Według Opta Analyst, West Ham ma nieco ponad cztery procent szans na wygranie w tym sezonie Ligi Europy. Irons zajęli już miejsce w 16-stce, która zmierzy się w 1/8 finału, dzięki osiągnięciu pierwszego miejsca w swojej grupie przed Świętami Bożego Narodzenia.

Superkomputer Opty dał  Młotom:

  • 55,7% szans na przejście do następnej rundy
  • 26,8% szans na dotarcie do półfinału
  • 11,1% szans na dostanie się do finału
  • 4,6% szans na dotarcie do finału
  • 4% szans na wygraną

Liverpool jest wymieniany jako zdecydowany faworyt do zdobycia trofeum z prawdopodobieństwem 30,5%, a za nim plasują się Bayer Leverkusen (19,2%) i Atalanta (7,5%). West Ham zajmuje szóste miejsce tej na liście.

Nie znamy jednak zasad, według których superkomputer doszedł do tego wniosku, zanim w ogóle znane były terminy i wyniki ostatnich 16 meczów.

Europejski futbol w świetle reflektorów wkrótce powróci na London Stadium

West Ham dobrze sobie poradził, zajmując pierwsze miejsce w swojej grupie w czasie, gdy jego forma była znacznie lepsza. Jak w przypadku wszystkich zawodów pucharowych, tutaj dużą rolę odgrywa szczęście w losowaniu. Na przykład wylosowanie któregokolwiek z faworytów w następnej rundzie, byłoby dalekie od ideału.
Byłoby wspaniale powiedzieć, że West Ham nie powinien się nikogo bać, ale w obecnej formie jest to po prostu nieprawda. Miejmy tylko nadzieję, że zanim dotrze do finałowej 16-stki, słaba passa Młotów w lidze będzie już za nimi.