Joe Hart i Javier Hernandez zapewnią zespołowi Młotów powodzenie na obu krańcach boiska – mówi w wywiadzie dla oficjalnej strony klubu były bramkarz West Hamu Shaka Hislop.

Ex-Reprezentant Trynidadu & Tobago mieszka obecnie w Stanach Zjednoczonych, ale nadal przygląda się klubowi. Hislop jest pod wrażeniem działalności Młotów na rynku transferowym podczas tego lata.

 – Nie mogę sie doczekać sezonu. Nie mogę sobie przypomnieć okienka transferowego, w którym West Ham podpisałby tak wielu dobrych piłkarzy tak wcześnie. Dzięki tym transferom zespół jest lepszy. Byłem trochę rozczarowany poprzednim sezonem, ale na niepowodzenie wpłynęło wiele kwestii. Nowy stadion to było zrozumiałe. Jestem teraz zachwycony, że klub zaufał Slavenowi Biliciowi i mam nadzieję, że będzie on w klubie na długie lata. – powiedział 48-latek

 – To okno transferowe jest znaczącym krokiem naprzód dla klubu, ponieważ zarząd chciał pozyskać jakościowych graczy i to dokładnie uczynili. Z wszystkich transferów myślę, że pozyskanie Joe Harta jest najważniejsze. Może jestem stronniczy, bo byłem bramkarzem, ale Joe jest światowej klasy golkiperem. Grał 12 miesięcy temu na EURO i nadal jest numerem jeden w bramce Anglików, choć kilku młodych golkiperów również walczy o to miano. Jestem pewien, że dzięki występom w WHU zapewni sobie bluzę numer jeden na Mistrzostwa Świata w Rosji. 

 – Jego cechy są znane każdemu. Kibice Manchesteru City doceniają jego umiejętności przywódcze, zarówno na boisku jak i w szatni. – dodał

 – W ataku Javier Hernandez jest instynktownym finisherem, który zdobywa gole. Gdy jest w formie to trudno go zatrzymać. Wejście West Hamu do pierwszej szóstki ligi będzie bardzo trudne. Ale jest kilka klubów, które mogą zaskoczyć. Są to West Ham i Everton. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, piłkarzem będą zdrowi i dojdzie może jeszcze ktoś nowy to wierzę, że Młoty powinien zająć miejsce w pierwszej dziesiątce, ale bliżej TOP8. – zakończy czarnoskóry golkiper