Nowy nabytek West Hamu Pablo Zabaleta przyznał, że nie może się doczekać gry w koszulce West Hamu i z niecierpliwością czeka na starcie ze swoim byłym klubem Manchesterem City w towarzyskim meczu w Reykjawiku.
Spotkanie na Laugardalsvollür National Stadium będzie pierwszym pojedynkiem dwóch zespołów z Premier League w tym kraju. 32-latek uważa, że ten mecz będzie dobrym sprawdzianem przed startem sezonu tydzień później z Manchesterem United na Old Trafford.
– Oczywiście to będzie ciekawe uczucie, grać przeciwko mojemu byłemu zespołowi tuż po odejściu z klubu. Ale co ważniejsze to nie mogę się doczekać gry z moimi nowymi kolegami z zespołu. To spotkanie będzie dla nas wielką próbą przed rozpoczęciem sezonu. – wyznał Argentyńczyk
– To będzie wielki zaszczyt dla West Hamu i Manchesteru City, ponieważ to pierwszym mecz pomiędzy klubami z Premier League na Islandii. Wszyscy widzieli jak Islandia radziła sobie na Mistrzostwach Europy we Francji – zyskali dużo przyjaciół i to jest jasne, że są narodem, który kocha piłkę nożną. Będziemy z dumą reprezentować Premier League i mam nadzieję, że zapewnimy kibicom emocjonujący mecz. – dodał
Zabaleta spotka się ze Slavenem Biliciem i nowymi kolegami z zespołu 5 lipca podczas pierwszego treningu po przerwie wakacyjnej. Później piłkarze polecą na zgrupowania do Niemiec i Austrii.
– Nie mogę się już doczekać następnego sezonu, dzięki pre-season będę miał okazję poznać wszystkich. Chodzi o ciężką pracę i przygotowania, ale także o budowanie zaufania i jedność na kolejną kampanię. – zakończył Zaba