David Moyes musi pozyskać najwyższej klasy defensywnego pomocnika, gdy Declan Rice opuści klub tego lata. Według Jacoba Steinberga, Joao Palhinha jest teraz celem numer jeden West Hamu na tą pozycję po tym, jak transfer Edsona Alvareza został właściwie wykluczony.

Sugeruje się, że Hammers uważają, że Alvarez jest za drogi (45 milionów funtów), więc zamiast tego spróbują sprowadzić 27-letniego Palhinhę. Jest jednak pewna niejasność – Fulham żąda 50 milionów funtów za Palhinhę.
Dlaczego więc Hammers mieliby uznać to za dobry stosunek jakości do ceny i zdecydowaliby się nie kupować kogoś, kto jest dwa lata młodszy i 5 milionów funtów tańszy od reprezentanta Portugalii?

Być może poprostu zawodnik Fulham jest sprawdzony w Premier League, a to zawsze oznacza, że ​​cena będzie wyższa, ale dzięki temu, gracz w zasadzie od razu jest gotowy do wejścia na boisko. Wygląda na to, że West Ham jest zdecydowany na kontynuowania tego pościgu.