Menedżer West Hamu poinformował przed chwilą, że Łukasz Fabiański został zmieniony w drugiej połowie spotkania jedynie „na wszelki wypadek”, ponieważ po niefortunnym upadku bez kontaktu z przeciwnikiem (po wcześniejszej obronie główką) odczuwał ból w kolanie.

Sztab medyczny zdecydował, że nie będzie ryzykował pogłębienia ewentualnego urazu i zastąpił Polaka w bramce, drugim bramkarzem.

Jest za wcześnie, aby podawać jakiekolwiek szczegóły. Teraz po prostu wiem, że boli go kolano i dla jego i naszego bezpieczeństwa, daliśmy mu odpocząć w drugiej połowie – powiedział po meczu Moyes. Od razu wiedzieliśmy, że nie możemy ryzykować pogłębienia ewentualnej kontuzji, więc na boisko wszedł Areola. 

Jego kolano cofnęło się podczas interwencji – nagranie pokazuje to dokładnie. Myślę, że to tylko mały dyskomfort i naciągnięcie, ale dmuchamy na zimne.