Od momentu zakończenia wypożyczenia Jessego Lingarda do West Hamu jego nazwisko przewija się nieprzerwanie podczas okienek transferowych w branżowych mediach w kontekście jego powrotu. Niektóre doniesienia należy przyjmować z przymrużeniem oka, natomiast nie można przejść obojętnie obok sprawdzonych źródeł, a do tych zdecydowanie należy talkSPORT dzięki dobrym układom z włodarzami Młotów.
Brytyjski periodyk zdradza, że w klubie ze wschodniego Londynu wierzą, że Jesse Lingard będzie poniekąd zmuszony do opuszczenia czerwonej części Manchesteru ze względu na zastraszająco niską ilość rozegranych minut na boisku. Sytuacja Anglika miała się zmienić po zwolnieniu Ole Gunnara Solskjaera i zatrudnieniu Ralfa Rangnicka, jednak do tego nie doszło. Dynamiczny pomocnik wciąż pozostaje jedynie rezerwowym w ekipie United.
Zarówno niezawodny exWHUemployee w swojej audycji oraz talksport na swoich łamach informują o żywym zainteresowaniu The Hammers Lingardem. W klubie mają nadzieję, że zawodnik ponownie uściśnie wyciągniętą przez Davida Moyesa pomocną dłoń.