Umowa Davida Moyesa kończy się 1 lipca przyszłego roku i mało co wskazuje, że zostanie on w klubie na kolejne sezony. Niedawno do sieci trafiła informacja, jakoby jednym z potencjalnych następców Szkota miałby być obecny menadżer Nottingham Forest, Steve Cooper.
Dosyć zaskakującą wiadomość jako pierwszy podał portal talkSPORT. 43-latek, podobnie jak Moyes, nie może być pewien swojej posady i każdego tygodnia walczy o przedłużenie swojego pobytu na City Ground. Forest zajmuje obecnie 15. miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 13-stu punktów.
Cooper pracuje w Nottingham od 21 września 2021 roku. Od tego czasu poprowadził drużynę w łącznie 104 meczach – 43 razy wygrywał, 26 razy remisował, a 35-cio krotnie musiał uznać wyższość rywala. Jego największym sukcesem jest wprowadzenie zespołu The Tricky Trees do Premier League po trwającej 23 lata absencji. Drużyna zdołała się utrzymać w elicie po swoim pierwszym sezonie, zajmując finalnie 16. miejsce.