David Moyes zasugerował, że Alex Kral może wystartować w jutrzejszym meczu z Kidderminster Harriers – dodał także, że jest gotowy do gry w silnym składzie. Menedżer otrzymał łagodną krytykę za jego stosunek do Czecha, ponieważ regularnie deklaruje, że chce graczy w oknie, którzy są lepsi niż on. Pojawiła się zatem sugestia, że Kral niekoniecznie spełnia ambicje Moyesa.

W swojej prezentacji dotyczącej jutrzejszego meczu, Moyes wyjaśnił dlaczego defensywny pomocnik regularnie nie był częścią jego planów. Jednak jak to ma obecnie miejsce w przypadku informacji przedmeczowych, odmówił podania szczegółów na temat prawdopodobnego wyboru Krala na to spotkanie. Potwierdził natomiast, że tak jak w przypadku gry z Leeds, będzie miał silną drużynę.

Oto co dokładnie menadżer powiedział podczas dzisiejszej konferencji prasowej:

Przyjrzę się składowi przed jutrzejszym meczem. Zawodnicy są wypoczęci, ale muszę też zadbać o ich świeżość na drugą połowę sezonu. We wtorek mamy mecz w Premier League.
Alex miał trochę pecha, że nie pojawiał się, ale miał okres, w którym trochę przegapił treningi przez COVID w okresie z większą liczbą meczów. Chciałbym dać mu możliwość pokazania się, abym zobaczył co on naprawdę może dla nas zrobić. Manu Lanzini zagrał szczególnie dobrze, a Alex wciąż przyzwyczaja się do szybkości i całej sytuacji w Anglii. Wielokrotnie mówiliśmy, że to zajmuje trochę czasu graczom. Mam nadzieję, że dostanie trochę minut z piłką w drugiej połowie sezonu.

Wybór drużyny na sobotni mecz?

Wygrywałem i przegrywałem z zespołami na różnych poziomach rozgrywek. Nigdy nie wiadomo, jak potoczy się Puchar, ale jedno jest pewne, nie możemy się doczekać meczu.
Przeciwko Leeds United byliśmy bardzo silni. Nasi gracze są wypoczęci, ale mamy mecz w Premier League w środku tygodnia, więc trzeba to wziąć pod uwagę. Pokonanie Leeds w trzeciej rundzie było bardzo dobre. Teraz chcemy zobaczyć, czy uda nam się przejść do następnej rundy, pokonując Kidderminster.

Poszanowanie osiągnięć Kidderminster

Mam nadzieję, że zawsze będziemy szanować każdy klub i każdego przeciwnika. Nie znamy wszystkich ich zawodników, ani tego jak wygląda stadion, więc wykonaliśmy jeszcze więcej pracy niż zazwyczaj i jesteśmy tak dobrze przygotowani, jak to tylko możliwe.
Wykonaliśmy dobrą robotę przeciwko Leeds w pierwszym meczu i umieściłbym Kidderminster w tej samej kategorii: to dla nas kolejny trudny mecz.
Musimy być gotowi fizycznie, informować graczy jak najwięcej o ich zawodnikach i o tym, jak widzimy przebieg gry – spróbujemy po prostu wygrać.

O powrocie Michaila Antonio ze służby międzynarodowej

Michail wróci dzisiaj z Jamajki o godzinie 11-tej. Myślę, że największym problemem jest to, że harmonogram wszystkich meczów jest naprawdę trudny dla ludzi, którzy grają tak jak on. Nie ma możliwości, że gracz wraca o godzinie 11 w piątek rano, aby zagrał o 12.30 w sobotę.

O celu West Ham, jakim jest wygranie zawodów w tym sezonie

Najpierw powinniśmy udać się do Kidderminster i zobaczyć, czy możemy wygrać ten mecz i przejść do kolejnego etapu. Musimy starać się o dobre wyniki w Pucharze, aby zbliżyć się do finałów i mieć nadzieję, że je wygramy. Nie mogę się doczekać drugiej połowy sezonu. Mamy naprawdę duże mecze w Premier League – musimy sprawdzić, czy możemy utrzymać się blisko szczytu tabeli.

Styczniowe okienko transferowe

W styczniowym oknie było dziewięć klubów, które nie sprowadziły żadnych graczy. Z jakiegoś powodu było to znacznie trudniejsze okno niż we wcześniejszych latach. Chcieliśmy dodać do składu graczy i tak by się stało, gdybyśmy mogli – niestety po prostu nie byliśmy w stanie pewnych rzeczy przezwyciężyć.
Zbliżyliśmy się do finalizacji rozmów, ale z różnych powodów nie doszło do podpisania kontraktów.

Nigdy nie zdradziłbym moich celów transferowych, ale chcę być ambitny tutaj w West Hamie, sprowadzać dobrych graczy i dodawać ich do naprawdę już dobrego składu, jaki mamy w tej chwili. Czasami, aby zdobyć zawodników, których naprawdę chcesz, musisz trochę poczekać. To było dość oczywiste, że okno nie należy do łatwych, co potwierdza fakt, że dziewięć klubów nie robiło żadnych interesów w sminionym miesiącu.