Reprezentacja Anglii zremisowała 0:0 ze Szkocją w kolejnym meczu EURO 2020. Bitwa na Wembley zamknęła piątkowe zmagania piłkarskie – po fantastycznej walce pozostał bezbramkowy remis.  Mimo że żadnych goli nie oglądaliśmy, to obie ekipy stworzyły znakomite widowisko.

Na starcie dwóch drużyn z Wysp Brytyjskich czekali wszyscy kibice. Atmosfera na Wembley od początku była wyjątkowa i choć Anglicy wydawali się zdecydowanymi faworytami, to rywale od samego początku sygnalizowali, że o wygraną z nie będzie łatwo.

Pełne 90 minut na boisku spędził Declan Rice. 

Pomocnik ponownie zanotował dobry występ. Zaliczył jeden wślizg, jeden blok i 65 udanych podań (z trzecią najwyższą celnością w drużynie Anglii, 93,9 procent).

Bramek nie było, ale emocji nie zabrakło

Choć wynik pozostał bezbramkowy, to samo tempo gry było znakomite i spotkanie do samego końca obfitowało w ogromne emocje. W doliczonym czasie gry w polu karnym Anglików stworzyło się ogromne zamieszanie, ale podopieczni Soutgate’a nie zdołali wykorzystać swojej szansy.

Anglicy są już jedną nogą w 1/8 finału EURO 2020. Liderami grupy D są jednak Czesi. Szkocja w meczu o awans zmierzy się we wtorek z Chorwacją.