… jeśli zostałby o to poproszony – przekonuje Colm Boohig, prowadzący podcast Off The Ball Breakfast.
Dziennikarz przypomina słuchaczom osiągnięcia Szkota w klubie i nie uważa go za słabego menadżera. Co ciekawe, jego opinia nie słabnie nawet w obliczu katastrofalnej formy zespołu w ostatnich dniach.
– Myślę, że David Moyes odawlił kawał dobrej roboty. Trzeba pamiętać, że to jego druga przygoda z West Hamem. Kiedy powrócił, wszyscy mówili: „o nie, znowu ten gość!”, a on wygrał dla nich pierwsze trofeum od dekad i zmontował niezły zespół.
– Myślę, że nie weźmie posady w Premier League, która jego zdaniem jest dla niego niewystarczająca. Nie widzę go też w górnej połówce Championship.
– Uważam, że przyjąłby posadę selekcjonera Irlandii, gdyby działacze związkowi przyszli do niego i powiedzieli: „jesteś nam potrzebny, wyświadczyłbyś nam ogromną przysługę akceptując naszą ofertę”. Myślę, że Moyes by się zgodził.
Kwestia przyszłości Davida Moyesa w West Hamie United wciąż pozostaje otwarta.
