Specjalizujący się w tematyce West Hamu United portal internetowy Claretandhugh.info donosi, że klub próbuje zabezpieczyć swoje interesy w przypadku zwolnienia Davida Moyesa i rozgląda się za tymczasowym menadżerem. Według serwisu, rozwiązanie tego problemu znajduje się bliżej, niż można by przypuszczać.
The Hammers od dłuższego czasu znajdują się pod formą i mimo udanej serii gier w Lidze Konferencji Europy fatalnie spisują się na krajowym podwórku. Szesnaste miejsce w tabeli stawia pod znakiem zapytania zaufanie wobec pracy Davida Moyesa. Zarząd West Hamu wielokrotnie wyrażał swoje poparcie dla szkockiego szkoleniowca, jednak niepokojąca sytuacja zespołu w Premier League powoli przypiera włodarzy do ściany. Jeśli menadżerowi nie uda się poprawić wyników na angielskich boiskach, klub będzie zmuszony przedwcześnie rozwiązać kontrakt z byłym trenerem Evertonu czy Manchester United.
Włodarze West Hamu upatrują tymczasowego rozwiązania wewnątrz klubowych korytarzy. Według redaktorów portalu claretandhugh.info, wzrok właścicieli skierował się w stronę Marka Noble’a. Wychowanek i wieloletni kapitan Tha Hammers był ważną postacią w szatni i potrafił wstrząsnąć zespołem w trudnych chwilach. W zeszłym sezonie zawiesił on przysłowiowe buty na kołku i objął rolę dyrektora sportowego na London Stadium. Mówi się, że Anglik byłby skłonny podjąć krótkoterminowe wyzwanie, do czasu zakontraktowania nowego szkoleniowca.
Media łączą kilku trenerów z posadą we Wschodnim Londynie. Wśród kandydatów padają nazwiska między innymi Seana Dyche’a czy Marcelo Bielsy. Mauricio Poichettino i Thomas Tuchel wydają się poza naszym zasięgiem.
W chwili obecnej David Moyes cieszy się poparciem płynącym z klubowych gabinetów, jednak jeśli nie poprawi on osiągnięć swoich podopiecznych, może się to drastycznie zmienić.