Na łamach oficjalnej strony klubowej David Sullivan ocenił, iż występ przeciwko Bournemouth nie był wystarczająco dobry i drużyna musi poprawić swoją grę. Slaven Bilić zgadza się ze współwłaścicielem Młotów i przekonuje, że mecz z Leicester jest bardzo ważny.
– To dobry komentarz odnośnie poprzedniego meczu i tak, jak mówiłem wcześniej – nie byliśmy zadowoleni z naszej gry oraz sposobu, w jaki straciliśmy wszystkie trzy bramki, szczególnie tę ostatnią – powiedział Boss zapytany o komentarz Davida Sullivana.
– Oczywiście musimy się poprawić i wrócić na właściwe tory. Jestem pierwszy, któremu nie podobało się to, jak się zaprezentowaliśmy i gracze o tym wiedzą. Nie byli szczęśliwi w szatni po meczu. Był przygnębieni, przybici i sfrustrowani. Doskonale zdawali sobie sprawę, że nie tak to miało wyglądać – powiedział Slav.
– Graliśmy z dobrym przeciwnikiem, jednak kiedy oni nie strzelili karnego a my zdobyliśmy gola, byliśmy na doskonałej wyjściowej, żeby przejąć inicjatywę, ale wyślizgnęło się nam to z rąk. W końcówce straciliśmy przez to naiwnego gola w mojej ocenie. Przed nami mecz z Leicester, podczas którego musimy się odbić i wrócić na właściwy tor – powiedział.
– To dla nas bardzo ważne. Zostaliśmy zagonieni do rogu, ale to nie koniec. Jest jeszcze dużo punktów do zdobycia i rzeczy, za które warto walczyć od teraz do końca sezonu. Ciąży na nas presja, ale wierzę, że możemy wygrać mecz z Lisami i zrobimy wszystko, żeby ten cel osiągnąć – zakończył Chorwat.