Jarrod Bowen podczas wczorajszego spotkania z Fulham udowodnił, że jest gotowy na drugą część sezonu Premier League. 25-latek grał jako środkowy napastnik po tym, jak Gianluca Scamacca opuścił boisko w 13. minucie gry.
W momencie kiedy gospodarze prowadzili 1:0, Bowen wyrównał wynik i dziki temu Młoty zremisowały mecz towarzyski 1:1 na Craven Cottage.
Sobotni wyjazd do Fulham był trzecim i ostatnim z zaplanowanych spotkań towarzyskich West Hamu w połowie sezonu przed wyjazdem w drugi dzień świąt do Arsenalu.
Na swoim koncie Młoty mają zwycięstwa nad Cambridge United i Udinese. Bowen celuje w pozytywny wynik, gdy drużyna Davida Moyesa uda się do Arsenalu w Boxing Day.
Bowen strzelił swojego drugiego gola w przerwie międzysezonowej
Mamy pewność siebie i kilka ważnych spotkań za sobą – powiedział. Teraz od nas zależy, czy jak udamy się do Arsenalu w Boxing Day, to zagramy naprawdę dobry mecz.
Wyjazd do Fulham był świetnym testem dla nas, ale tak samo podróż do Udinese, czy mecz w bardzo dużym mrozie w Cambridge. Ze wszystkich gier wyszliśmy naprawdę dobrze – wyglądaliśmy równie niebezpiecznie. Dzisiejszy mecz był niezwykle ważny ze względu na warunki z jakimi przyjdzie nam się zmierzyć w Boxing Day.
Bowen trafił do siatki w Craven Cottage w 62. minucie przed ponad 2500 kibicami Młotów
Ktoś powiedział mi przed meczem, że mamy 2500 fanów na trybunach i pomyślałem, że nie ma mowy o sparingu – to ważne spotkanie dla nas i dla naszych fanów, skoro przybyli tak licznie — wyjaśnił. Ale to mówi wszystko o tym klubie i o jego sercu. Wiemy, w jakiej jesteśmy sytuacji. Nie możemy się przed tym ukryć. Chodzi o nas – graczy, którzy teraz podnoszą poprzeczkę i pokazują, że wiemy o co nam chodzi i co mamy zmienić, aby wygrywać.