Okno transferowe Premier League zostało oficjalnie otwarte. Zamknięte zostanie 31 sierpnia o godzinie 23:00. Większość graczy przebywa na wakacjach lub przygotowuje się z reprezentacjami do międzynarodowych turniejów, wielu menadżerów również korzysta z urlopów.
Moyes w jakiś sposób poprowadził w tym sezonie drużynę West Hamu, której brakuje obsady w kilku kluczowych obszarach, do najlepszej w historii liczby punktów w Premier League i po raz pierwszy do fazy grupowej Ligi Europy. Ale nie może stać w miejscu i wie, że musi dalej rozwijać swój zespół, aby podtrzymać sukces w West Hamie.
Młoty mają 84 dni na zawarcie transakcji
Okienko transferowe zostało otwarte dzisiaj i zostanie zamknięte 31 sierpnia. To daje Moyesowi i West Hamowi 84 dni na załatwienie sprawy. 30 z nich zostanie zdominowanych przez Mistrzostwa Europy i Copa America. Priorytety Moyesa są jednak jasne. Na szczycie listy West Ham desperacko potrzebuje przynajmniej jednego nowego napastnika. Zabezpieczenie pozostania Jessego Lingarda jest następne w kolejności – ale jeśli West Ham tego nie zrobi, będą potrzebować planu awaryjnego. Po trzecie, potrzebny jest nowy środkowy pomocnik, który może zastępować Tomasa Soucka i Declana Rice’a.
Priorytety West Hamu są jasne i wymagają co najmniej czterech transferów
Moyes musi teraz szukać również zawodnika, który zastąpi Fabiana Balbuenę. West Ham nie może rozpocząć sezonu w europejskim futbolu z zaledwie trzema starszymi środkowymi obrońcami – musi mieć też na względzie ewentualne zastąpienie Aarona Cresswella. To, czy Moyes ma budżet, aby dokonać czterech priorytetowych uzupełnień dopiero się okaże.
Rekrutacja będzie kluczowa dla West Hamu tego lata
Zgodnie ze standardową umową Premier League, gracze mają prawo do „pięciu tygodni płatnego urlopu do wykorzystania – z zastrzeżeniem wszelkich zobowiązań międzynarodowych”.
Zawodnicy mają wolne, a jak zawsze o tej porze… rozpoczyna się gorący okres dla agentów i osób odpowiedzialnych za transfery w klubach. To także wzmożony czas dla dziennikarzy i często również moment w którym ich fantazja bierze w górę.
Większość kontraktów z zawodnikami kończy się w czerwcu. Mało prawdopodobne, aby nowi gracze podpisujący umowy między środą a końcem czerwca rozpoczęli w klubie pracę do 1 lipca. Treningi przedsezonowe rozpoczynają się później – letni obóz treningowy zaplanowany jest na lipiec w St Andrews w Szkocji.
David Moyes jest obecnie na wakacjach, a poza dobrze znanym celem transferowym w osobie Jessego Lingarda, jeszcze nie podzielił się swoimi poważnymi planami transferowymi. Jesteśmy pewni, że w międzyczasie dołoży należytej staranności w tym zakresie. Wiadomo, że jest człowiekiem szczegółów, jeśli chodzi o odrabianie pracy domowej w trakcie okienek transferowych – ogląda codziennie wiele godzin filmów meczowych i setki statystyk.
Moyes ma jeszcze dużo pracy do zrobienia, aby skonfigurować rekrutację tak, jak chce
Nie wszystko zmieniliśmy. Nie udało nam się rozwiązać wszystkich problemów, ale robimy wszystko, co w naszej mocy, aby posuwać się naprzód najlepiej, jak potrafimy. Na szczęście teraz mamy klub, który jest wyrównany, wszyscy zaczynają iść we właściwym kierunku i to naprawdę nam pomaga. Mamy mały dział rekrutacji i należy się tym tematem zająć.
Musimy mieć profesjonalną etykę dotyczącą tego, jak prowadzimy naszą działalność. Chcemy, aby wszyscy wiedzieli, że praca jest wykonywana najlepiej jak potrafimy i podejmujemy decyzje z właściwych powodów. Potrzebujemy kibiców – chcę spróbować pomóc zbudować most, abyśmy stali się bardziej wszechstronnym klubem piłkarskim – powiedział Moyes.