Vladimír Coufal, Tomáš Souček i Łukasz Fabiański zakończyli wczoraj reprezentacyjne przygotowania do Euro 2020 – Czesi wygrywając 3:1 z Albanią, a Polacy remisując 2:2 z Islandią. Coufal i Souček zagrali w pełnym wymiarze, natomiast Fabiański był rezerwowym.

W spotkaniu Czechów nie zabrakło emocji, szczególnie tych pozaboiskowych. Czesi nie zachwycają swoją grą przed zbliżającymi Mistrzostwami Europy i przekłada się to na napiętą sytuację podczas spotkań.

W drugiej połowie gorąco zrobiło się właśnie poza boiskiem. Amir Abrashi agresywnie zaatakował Schicka, przez co zawrzało przy ławkach rezerwowych i na murawie także. Przepychanki między piłkarzami trwały kilkadziesiąt sekund.


Minutę później nieładnie zachował się Vladimir Coufal. Obrońca West Hamu próbował utrzymać równowagę, ale obok stał trener Albanii – Edoardo Reja. Piłkarz  odepchnął szkoleniowca, więc na boisku ponownie zrobiło się nerwowo.

Czesi udają się teraz do Glasgow, aby zmierzyć się ze Szkocją 14 czerwca w meczu grupy D. Po kolejnym spotkaniu w tym samym miejscu, ale już z Chorwacją w piątek 18 czerwca, pojadą na Wembley- tam we wtorek 22 czerwca zagrają z Anglią. Dla fanów Młotów mecz ten będzie niezwykle ważny, bowiem Souček i Coufal zmierzą się ze swoim klubowym kolegą – Declanem Rice’m.

We wtorkowy wieczór także Polska reprezentacja zakończyła przygotowania do Euro 2020, meczem z Islandią. Bramkarz West Hamu United Łukasz Fabiański był w tym spotkaniu rezerwowym. Polska dwukrotnie straciła gole,  ostatecznie remisując 2:2.

Fabiański i spółka na pierwszy mecz Euro udadzą się do Sankt Petersburga. W poniedziałek 14 czerwca zmierzą się tam ze Słowacją. Pięć dni później pojadą się do Sewilii na mecz z Hiszpanią. Pięć dni później wrócą do Sankt Petersburga, gdzie w środę 23 czerwca zagrają ze Szwecją.