Robert Snodgrass po przejściu do West Hamu nie spełniał pokładanych w nim nadzieję. Młoty zdecydowały się wypożyczyć pomocnika do grającej w Championship Aston Villi. Według mediów Szkot budzi spore zainteresowanie i prawdopodobnie zostanie sprzedany do West Bromwich Albion lub Cardiff City.

Snodgrass w Aston Villi radził sobie bardzo dobrze. Zaliczył 13 asyst w 40 meczach Championship. W dużej mierze dzięki niemu The Villans zajęli czwarte miejsce w lidze i walczyli w barażach o powrót do Premier League, niestety w finale przegrali z Fulham.

Walijskie media twierdzą, że 30-latkiem ma interesować się Cardiff City, które pragnie wzmocnić swój skład po awansie do Premier League. Menadżerem The Bluebirds jest Neil Warnock, który jest fanem talentu pomocnika. Panowie mieli okazję współpracować razem w Leeds. Według Wales Online to właśnie Snodgrass ma być na szczycie listy życzeń Cardiff.

Innym zespołem wymienianym, jako nowy pracodawca pomocnika jest West Bromwich Albion. Zespół spadł w ubiegłym sezonie z Premier League, jednak chce jak najszybciej wrócić do najwyższej klasy rozgrywkowej. Pomóc w tym zadaniu miałby właśnie Snodgrass, który ma duże doświadczenie w Championship – w drugiej lidze grał dla Leeds United, Norwich City, Hull City czy wspomnianej Aston Villi. WBA liczy się z tym, że wielu kluczowych zawodników opuści drużynę i w szczególności będzie musiało wzmocnić swoją ofensywę. Snodgrass miałby być zawodnikiem, który nadawałby tempo grze i straszył przeciwników swoją fenomenalną lewą nogą. Warto wspomnieć, że West Ham jest zainteresowany zawodnikiem The Baggies, Salomonem Rondonem. Szkocki pomocnik, mógłby zostać włączony w transfer napastnika.

Mało prawdopodobne jest natomiast, że Snodgrass pozostanie na dłużej w Aston Villi. Po tym jak ekipa z Villa Park przegrała finał baraży z Fulham, prawdopodobnie nie będzie mogła pozwolić sobie na zakup 30-latka. Dzięki jego świetnej formie, jego cena prawdopodobnie będzie zbyt wysoka dla działaczy Villans. Jedyną opcją wydaje się być wyminą Szkota za Jacka Grealisha, którego w swoim składzie chętnie zobaczyłby chilijski menadżer Młotów.

Może być również tak, że Szkot pozostanie na Stadionie Olimpijskim. Manuel Pellegrini może dać Snodgrassowi drugą szansę na udowodnienie swojej wartości w Londynie – nowy menadżer Młotów zapowiedział, że wszyscy zawodnicy mają u niego czystą kartę.