Daily Mail informuje, że Rob Newman był obecny we wtorkowy wieczór na meczu pomiędzy Bristol City a Manchesterem City. Główny rekruter West Hamu udał się na Ashton Gate w celu sprawdzenia umiejętności obiecującego pomocnika The Robins, Alexa Scotta.
West Ham niedawno dołączył do niemałego grona, które wykazuje chęci sprowadzenia 19-latka – jako innych zainteresowanych wymienia się Bournemouth, Brighton, Newcastle, Everton, Tottenham, czy Wolves. Mimo to na obecną chwilę niewiele wskazuje na to, że Scott opuści prędko Bristol. Jest on związany z klubem umową obowiązującą do 2025 roku, a obecna cena wywoławcza za jego podpis skutecznie odstrasza fanów jego talentu – klub z Championship za obywatela Guernsey żąda kwoty w wysokości aż 25 milionów funtów. Ponadto, w obawie przed potencjalnym transferem The Robins rozważają zaoferowanie Scottowi nowego, dużo korzystniejszego kontraktu, bowiem Nigel Pearson jest pod wrażeniem jego umiejętności i liczy na to, że będzie mógł jak najdłużej współpracować ze swoim podopiecznym.
Alex Scott w obecnym sezonie na boisku zameldował się łącznie 39 razy, a w tym czasie udało mu się strzelić jednego gola oraz zanotować 5 asyst. Mimo niedużych statystyk jego wkład w grę drużyny jest odczuwalny, a wiele osób porównuje jego styl gry do tego, który prezentuje przez Jacka Grealisha. Niewykluczone więc, że chętny sprowadzenia kogoś do środka pola West Ham zaryzykuje i latem wyśle ofertę za 19-letniego pomocnika. Portal transfermarkt.com wycenia Scotta na 7 milionów euro.
