Szef akademii piłkarskiej West Hamu Terry Westley był pod wrażeniem wydajności zespołu U23 w ostatnim meczu sezonu regularnego z West Bromem. Młoty pewnie pokonały na wyjeździe rywala 4:0.
– To mógł być ostatni mecz zespołu w tym sezonie i chcieliśmy zagrać naprawdę dobrze. Chcieliśmy pokazać wszystkim jaką ciężką pracę wykonaliśmy w ostatnich trzech latach. Zakończyliśmy sezon regularny błyskotliwą wygraną na wyjeździe i mamy kwalifikację do play-offów dzięki remisowi Blackburn Rovers z Aston Villą. Tej nocy pokazaliśmy fantastyczną wydajność. Zaczęliśmy bardzo dobrze. Naszych czterech ofensywnych zawodników stwarzało ogromne problemy obronie WBA. To była różnica. – powiedział Terry
– Czytałem w tym tygodniu artykuł o Martinie Samuelsenie i zaufaniu. Ludzie dają graczom pewność siebie, a to co zobaczyłem w poniedziałek to: absolutnie wybitny talent w naszych rękach. On ma nadal tylko 19 lat i nie miał zbyt wielu okazji gry. Nie zapominajmy, że mamy kilku innych utalentowanych graczy. – dodał
– Nasz lewy obrońca [debiutant Reece Hannam] jest z U16, nasi stoperzy są U18 tak samo jak Dan Kemp, Joe Powell czy Jahmal Hector-Ingram. Jesteśmy bardzo młodym zespołem jak na tą ligę. Styl i filozofia gry jaką pokazaliśmy była na bardzo wysokim poziomie.
– Nie mógłbym być bardziej zadowolony ze sposobu w jaki graliśmy i awansu do baraży. Teraz zagramy z Wolverhampton, a to będzie dla nas bardzo trudny mecz. Oni zajęli drugie miejsce, ale my chcemy zagrać przeciwko nim tak dobrze jak w poniedziałek z West Bromwich Albion. – zakończył szczęśliwy Westley