West Ham, pod wodzą Davida Moyesa poprawił się w ciągu ostatnich kilku sezonów, o czym m.in świadczą trzy kolejne europejskie kampanie.

Chociaż Szkot nie był powszechnie dobrze odbieranym menedżerem przez wiernych kibiców Młotów, jego osiągnięcia dla klubu mogą być poddane analizie dla porównania z każdym poprzednim menedżerem, którego klub zatrudnił. Jeśli jest jakaś krytyka, to prawdopodobnie dotyczy ona stylu gry, który często stosuje Moyes.

Chociaż, jak wspomniano, był to sukces, niekoniecznie jednak można go uznać za szczególnie ekscytujący lub przyszłościowy. Dlatego też może to być powód, dla którego Joao Palhinha z Fulham nie podpisał kontraktu z West Hamem zeszłego lata.

Według wywiadu, którego 28-latek udzielił portugalskiemu O Jogo, Młoty zabiegały o niego, zanim w grę wszedł Bayern Monachium:

W tamtym czasie otrzymałem doskonałą ofertę od West Hamu i odbyłem rozmowę z właścicielem Fulham, który zobowiązał się do przedłużenia mojego kontraktu. Potraktowałem to jako wotum zaufania. Nigdy nie spodziewałem się, że Bayern pojawi się na końcowych etapach rynku. – powiedział Palhinha

Chociaż jest mało prawdopodobne, że zawodnik kiedykolwiek przeniósłby się na London Stadium – mając wybór między wschodnimi londyńczykami a Bawarczykami – to wiadomość o ofercie stanowi zachętę dla kibiców West Hamu, że być może klub zaczyna działać na najwyższym poziomie rynku transferowego.

Przez zbyt długi czas West Ham był znany z kupowania zawodników po upływie daty ich sprzedaży, choć jak pokazały podpisy Jamesa Warda-Prowse’a, Edsona Alvareza, Mohameda Kudusa i Dinosa Mavropanosa, sytuacja w klubie może się zmienić na lepsze.

Nie jest jasne, czy w najbliższej przyszłości Palhinha pozostanie na Craven Cottage, czy też Bayern znów podczas letniego okienka zechce go pozyskać. W zależności od tego jak potoczą się sprawy, Młoty mogą mieć szansę na ponowne zaprezentowanie swojej oferty za tego gracza.

Dodanie Palhinhy do środka pola byłoby świetnym rozwiązaniem, zwłaszcza jeśli Lucas Paqueta zgodnie z oczekiwaniami odejdzie do innego klubu.