2 kwietnia West Ham United podejmie u siebie drużynę Southampton. Będzie to bardzo ważny mecz w kontekście walki o utrzymanie, w którą oba zespoły są zaangażowane. Każdy punkt jest teraz na wagę złota, a gospodarze będą desperacko szukać bardzo ważnego zwycięstwa. Pomóc w tym mogą absencje, które dotykają drużynę Świętych. Przyjezdni będą musieli sobie bowiem poradzić bez dwóch kluczowych środkowych obrońców – Jana Bednarka i Armela Belli-Kotchapa.
W ostatnim meczu Southampton zremisowanym 3:3 z Tottenhamem obaj obrońcy doznali kontuzji. Polak zszedł z powodu zderzenia i problemów z żebrami, Niemiec zaś w wyniku kontuzji ramienia. Problem Bednarka wydaje się być poważniejszy i jego absencja, w związku z tym, dłuższa. Bella-Kotchap poinformował, że ,,niedługo wróci”, ale wygląda na to, że na mecz z West Hamem się nie wykuruje. Podobnej kontuzji doznał w październiku właśnie w meczu z drużyną z London Stadium zremisowanym wtedy 1:1. Jego absencja związana z tym urazem trwała wtedy około miesiąca. Łącznie w powodu różnych kontuzji młody Niemiec ominął już 14 spotkań w tym sezonie.
W ostatnich 6 spotkaniach Premier League w pierwszej jedenastce Southampton wychodził właśnie duet Bella-Kotchap – Bednarek. Udało im się wtedy zachować 3 czyste konta, w tym w starciach z Chelsea czy Manchesterem United (a do tego z Leicester). Jest to duża strata dla drużyny Świętych, która zwiększa szanse na zwycięstwo West Hamu w starciu obu ekip. Na razie Southampton zamyka tabelę ligi angielskiej, a West Ham jest na 18 miejscu, jednak Młoty mają tylko 26 rozegranych spotkań, podczas gdy inne zespoły walczące o utrzymanie, po 27, lub 28 zagranych meczów. Londyńczycy po dwóch następnych spotkaniach mogą wskoczyć nawet na 12 miejsce w tabeli. Jest to jedna z najbardziej emocjonujących walk o utrzymanie w historii ligi, z aż dziewięcioma zespołami w nią zaangażowaną. Wszystko jest w nogach piłkarzy z Londynu, którzy muszą dać z siebie wszystko po przerwie reprezentacyjnej, by zostać na przyszły sezon w Premier League.