Tomáš Souček jest przekonany, że odpadnięcie West Hamu United z pucharu Anglii było tylko drobnym wypadkiem przy pracy podczas imponującego powrotu do formy w ostatnich tygodniach.
Manchester United w dramatycznej końcówce pokonał Młoty 3-1 po tym jak Said Benrahma otworzył wynik na Old Trafford, pozytywnym aspektem z tego meczu może być chociażby powrót trójki pomocników.
Tak jak wymieniona trójka grała wygranym w 4:0 meczu z Nottingham Forest, Souček stanął obok Ricea i Paquety w Stretford, z czeskim zawodnikiem grającym w nieco bardziej zaawansowanej roli, do której przyzwyczaił nas od czasu kiedy dołączył do West Hamu w styczniu 2020 roku.
Z licencją na wejście w pole karne i pokazania swoich umiejętności w ataku i w powietrzu, Soucek często zmieniał się w pierwszej dwójce – z Michailem Antonio przeciwko Czerwonym Diablom i Dannym Ingsem przeciwko Forestowi – wszystko by poprawić prasę Młotów.
„Spędziliśmy razem trochę czasu ( w trójkę ) powiedział Souček na temat współpracy z Ricem i Paquetą „ i mam nadzieję że będziemy pokazywać coraz więcej na boisku co może przynieś sporo pozytywów.
„Wolę wszystkie pozycje w środku pola, nawet jako defensywny pomocnik. Ale najbardziej podoba mi się rotacja między tymi trzema. Jeśli będziemy coraz lepsi w środku, będziemy rotować ze sobą. To jest świetne dla nas i trudne dla przeciwnika, ponieważ nie wiedzą, kto będzie na jakiej pozycji. Lubię swobodę zmian między nami i mam nadzieję, że tak będzie dalej”.
A teraz Souček, który szczerze przyznaje, że następne spotkanie Młotów na wyjeździe z Brighton będzie „bardzo trudne”, wie, że pewność siebie po zwycięstwie będzie kluczowa w sobotę. W końcu podopieczni Davida Moyesa dążą do pierwszego zwycięstwa w Premier League nad mewami w 12 pojedynku. Jeszce im się nie powiodło coś, co Souček desperacko chce zmienić.
„Zwycięstwo dodaję Ci pewności siebie” kontynuuje Czech „ Te punkty są bardzo ważne a my chcemy wydostać się ze strefy spadkowej i piać się wyżej”
„Skład jest bardzo silny, po prostu nie mieliśmy odpowiedniego momentu na początku sezonu, a potem zawsze trudno jest przejść z niższej pozycji na wyższą. Teraz po występach widać, że nawet gdy nie wygraliśmy z Chelsea i Newcastle, graliśmy bardzo dobrze.
„Cieszę się piłką nożną (którą gramy w tej chwili) Jestem zadowolony z tego, jak się spisaliśmy i jak ja sam się spisałem i zrobię wszystko, co możliwe na boisku (przeciwko Brighton, żeby to kontynuować)”