Duet West Hamu United, Tomáš Souček i Vladimír Coufal, rozegrał pełne 90 minut podczas ostatniego w tej przerwie reprezentacyjnej meczu eliminacji do Euro 2024 z Mołdawią. 

To miała być tylko formalność, a tymczasem było ogromne rozczarowanie. Czesi, którzy w Pradze pewnie pokonali Polskę, w kolejnym spotkaniu zawiedli na całej linii. W Kiszyniowie zremisowali bezbramkowo z Mołdawią. Dla kibiców z Polski to dobra wiadomość, ponieważ gdyby Czesi zdobyli tam 3 punkty, wyraźnie by „odskoczyli” naszym rodakom.

Po raz kolejny zarówno Souček, jak  Coufal zostali wymienieni w wyjściowej jedenastce 

Czesi utrzymywali 68% posiadania piłki i wykonali 566 podań, w porównaniu do 279 Mołdawii. Jednak z 16 oddanych strzałów tylko trzy były celne, co świadczy o rozczarowującym wieczorze.

Tym samym zespół sensacyjnie stracił punkty w Kiszyniowie i nie wykorzystał okazji, żeby odskoczyć Polakom. Wciąż są liderem grupy, ale mają tylko 4 punkty. Druga jest Polska, która po zwycięstwie w meczu z Albanią zajmuje drugą lokatę. Trzecia jest Mołdawia, która do tej pory zremisowała dwa spotkania – z Czechami  i Wyspami Owczymi.

  • Ollie Scarles wszedł jako rezerwowy, gdy reprezentacja Anglii do lat 18 zakończyła tournée po Chorwacji wygraną 3:1 ze Szwajcarią. Scarles został wprowadzony w miejsce Lino Sousy z Arsenalu w 64. minucie
  • Reprezentacja Francji w poniedziałek walczyła o swoje drugie zwycięstwo w eliminacjach Euro 2024. „Trójkolorowi” zmierzyli się na wyjeździe z Irlandią  i wygrali 1:0. Na ławce niezmiennie, zgodnie z decyzją selekcjonera, zasiadł Alphonse Areola

Nasi zawodnicy po zgrupowaniach wracają szczęśliwie bez urazów już do klubu i rozpoczynają przygotowania do weekendowego – bardzo ważnego spotkania z Southampton.