West Ham zremisował z Manchesterem United w środowym meczu 37. Kolejki Premier League. Czerwone Diabły rozgrywały mecz u siebie i zaliczyły tym samym drugi remis z rzędu na własnym stadionie.
Faworytem spotkania bez wątpienia była ekipa z Manchesteru. Ole Gunnar Solskjaer wiedział jak ważne dla jego drużyny jest to spotkanie i wystawił najsilniejsza możliwą jedenastkę. Piłkarze Młotów odrobili jednak lekcje i mimo nacisku ze strony Czerwonych Diabłów wynik spotkania się nie zmieniał.
Wszystko wskazywało, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem, jednak po rozegranym rzucie wolnym Paul Pogba popełnił fatalny w skutkach błąd – odbił piłkę rękoma. Po sprawdzeniu sytuacji przez VAR sędzia podyktował rzut karny dla Młotów, a do piłki podszedł Michail Antonio. Anglik bez problemu zamienił te sytuację na bramkę. Było to jego dziesiąte trafienie w tym sezonie.
Pięć minut po przerwie wynik spotkania znów się zmienił. Po zespołowej akcji w świetnej sytuacji w polu karnym znalazł się Mason Greenwood, który mocnym strzałem pokonał Łukasza Fabiańskiego. Swoje okazje mieli Bowen i Rice, jednak wynik do końca spotkania nie uległ już zmianie.