W drugim i zarazem ostatnim meczu kontrolnym w Stanach Zjednoczonych West Ham zremisował z Carolina RailHawks 2:2. W czwartek zawodnicy wrócą Londynu, by następnie polecieć na kolejne zgrupowanie do Austrii.
Gospodarze jako pierwsi w prowadzenie wyszli w 13 minucie gry. Po zagraniu piłki z bocznej strefy, futbolówkę nie fortunnie do własnej bramki skierował nasz stoper Winston Reid. Nowozelandczyk zrehabilitował się jednak pięć minut później. Reid przechwycił piłkę na 35 metrze, wymienił ją z Carrollem i z 16 metrów pewnym strzałem prawą nogą w długi róg doprowadził do remisu.
West Ham poszedł za ciosem i już w 21 minucie prowadził 2:1. Piękną asystą z prawej strony popisał się Sofiane Feghouli i Carroll nie miał problemów ze skierowaniem piłki do bramki.
W 63 minucie mecz został przerwany z powodu silnej burzy. Gracze na wznowienie gry musieli czekać 40 minut. I to nie zadziałało pozytywnie na piłkarzy Slavena Bilicia.
Pięć minut później piłkę ręką przed polem karnym zagrał Lewis Page i nie wiedząc dlaczego arbiter podyktował rzut karny dla RailHawks. Pewnym egzekutorem okazał się Gwatemalczyk Marvin Ceballos, który pokonał Raphaela Spiegela.
Carolina RailHawks – West Ham United 2:2 (1:2)
Bramki: Reid 13-sam, Ceballos 68-k – Reid 18, Carroll 21.
Żółte kartki: Miller – Quina, Page.
Ławka: Tobin, Arnez, OrozcoWest Ham United: Adrian (Spiegel 46), Byram (Makasi 63), Reid (Henry 63), Burke (Rice 63), Cresswell (Page 46), Obiang (Poyet 63), Noble ©, Feghouli (Quina 63), Samuelsen, Lanzini (Browne 63), Carroll (Martinez 46)
Sędzia: Christopher Spivey
Widzów: 10,125