Po zwycięstwie z Burnley przyszedł czas na kolejne starcie ligowe na London Stadium. Tym razem przeciwnikiem piłkarzy Slavena Bilicia będzie zespół Hull City. Nasz rywal póki co nie radzi sobie w Premier League zbyt dobrze. Stoimy przed ogromną szansą wzbogacenia swojego dorobku punktowego o kolejne trzy punkty.
W spotkaniu z Burnley cel był tylko jeden – zwycięstwo. Skromne 1:0 być może pozostawia u niektórych pewien niedosyt, jednak trzeba pamiętać że rywale przez większą część meczu bronili się niemal całym zespołem.
W meczu z Hull może być podobnie. Młoty są wyraźnym faworytem tego starcia i zapewne będą dominować pod kątem posiadania piłki. Miejmy nadzieję, że tym razem zagramy skuteczniej w ofensywie i do zdobycia gola nie będzie konieczny rzut karny.
Hull City znajduje się obecnie na 19. pozycji w tabeli z dorobkiem 12 punktów. Nasi rywale ostatni mecz wygrali na początku listopada z Southampton. Później zanotowali dwa remisy i trzy porażki co wyraźnie pokazuje, że nie są w najlepszej formie.
Slaven Bilić będzie miał spory komfort przy wyborze pierwszej jedenastki. Nas menedżer ma do dyspozycji optymalny skład i prawdopodobnie powtórzy ustawienie ze spotkania z Burnley. Powinniśmy zagrać 3-5-3 z Cresswellem i Antonio po bokach oraz wysuniętym Andym Carrollem na szpicy.
Początek meczu o godzinie 16:00.