Sezon 2023/24 już za nami, dlatego pora na rozliczenie piłkarzy West Hamu z osiągniętych przez nich wyników. Zapraszamy do zapoznania się z podsumowaniem minionej kampanii w wykonaniu Młotów.

PREMIER LEAGUE

SOLIDNY POCZĄTEK

W sezon 2023/24 West Ham wszedł z przysłowiowego „wysokiego C”. Mimo lekkiego falstartu w 1. kolejce (remis 1-1 z Bournemouth), drużyna wygrała kolejne 3 spotkania (z Chelsea, Brighton i Luton) i zasiadła w fotelu lidera Premier League. Duży wpływ na pozytywną grę oraz wyniki zespołu mieli sprowadzeni latem nowi rekruci – James Ward-Prowse oraz Edson Álvarez.

Pierwsza porażka nadeszła dopiero 16 września w pojedynku z Manchesterem City (1-2). Mimo kolejnego potknięcia zaledwie tydzień później (1-3 z Liverpoolem), podopieczni Moyesa zdołali powrócić na zwycięską ścieżkę w następnym domowym spotkaniu – po bramkach Bowena oraz Součka The Hammers pokonali czerwoną latarnię ligi, Sheffield United. Na przerwę reprezentacyjną zawodnicy West Hamu udali się w całkiem niezłych nastrojach, okupując 7. miejsce w stawce po emocjonującym remisie z Newcastle (2-2).

MIESZANA JESIEŃ

Po pobycie na zgrupowaniach kadr narodowych do Londynu powróciła zupełnie inna ekipa. Młoty przegrały 3 kolejne spotkania (z Aston Villą, Evertonem i Brentford) i spadły na 12. pozycję w tabeli. Piłkarze z London Stadium szybko zaczęli się jednak rehabilitować, bowiem w kolejnych czterech meczach aż 3 razy triumfowali (z Nottingham, Burnley i Tottenhamem), a raz udało im się zremisować (z Crystal Palace).

Będący na fali zespół West Hamu szybko został jednak sprowadzony na ziemię – 10 grudnia Zouma i spółka polegli aż 0-5 w wyjazdowych derbach z Fulham. Była to pierwsza, aczkolwiek jedna z kilku porażka ze stratą 5 lub więcej bramek. Kibice powoli zaczęli głośno artykułować potrzebę zmiany trenera, narzekając na styl oraz brak stabilności klubu pod wodzą Moyesa.

Po gorzkiej wycieczce do zachodniego Londynu nadszedł słodki okres świąteczny. Młoty osiągnęły swoją najlepszą dyspozycję w całej kampanii, pokonując kolejno Wolves, Manchester United oraz, ku zdziwieniu wielu, Arsenal. Ostatni w 2023 wyjazd został przypieczętowany solidną wygraną 2-o po bramkach Součka oraz Mavropanosa. Co więcej, drużyna miała szansę dobić Kanonierów w doliczonym czasie drugiej połowy po tym, gdy Declan Rice sfaulował w swojej szesnastce Emersona – strzał Saïda Benrahmy został jednak obroniony.

TRUDNY POCZĄTEK ROKU

Styczeń, a zarazem rok 2024, rozpoczęty został bezbramkowym remisem z Brighton. Młoty musiały sobie radzić bez kontuzjowanego Paquety, a także Kudusa i Aguerda, którzy udali się na Puchar Narodów Afryki. Passa remisów została przedłużona do owianego kontrowersjami meczu z Sheffield United (2-2). Drużynę zimą opuściło kilku graczy – Thilo Kehrer, Pablo Fornals oraz Saïd Benrahma, sprowadzono zaś jedynie Kalvina Phillipsa na zasadzie wypożyczenia z Manchesteru City.

Debiut słynnego „Yorkshire Pirlo” na dobrą sprawę pokazał, czego fani będą się mogli spodziewać podczas jego pobytu na London Stadium – Anglik doprowadził do straty bramki już w pierwszych minutach swojego epizodu w bordowo-błękitnej koszulce. West Ham finalnie doprowadził do wyrównania za sprawą wykorzystanego karnego Jamesa Warda-Prowse’a, co poskutkowało trzecim z rzędu podziałem punktów.

Wbrew pozorom, zmiana na dobre nie nadeszła – ba, było tylko gorzej. Piłkarze pod wodzą Davida Moyesa schodzili z boiska pokonani w kolejnych trzech pojedynkach (z Manchesterem United, Arsenalem i Nottingham), tracąc aż 11 bramek, nie strzelając przy tym ani jednej. Zdaniem kibiców oraz ekspertów, jednym z głównych czynników powodujących całkowity spadek formy zespołu była absencja Lucasa Paquety – w czasie, gdy Brazylijczyk leczył uraz zespół nie wygrał ani razu.

W MARCU JAK W GARNCU

Po prawie dwóch miesiącach bez wygranej Młoty mogły się w końcu cieszyć z pierwszego zwycięstwa w nowym roku. West Ham pokonał na London Stadium w derbach Londynu Brentford (4-2), a swoim pierwszym hat-trickiem w profesjonalnej karierze popisał się Jarrod Bowen. Co więcej, po dramatycznej końcówce meczu z Evertonem (3-1) The Hammers wywieźli cenne 3 punkty z Goodison Park i miały nadzieję na utrzymanie dobrej dyspozycji w domowym pojedynku z Burnley.

Tak się jednak nie stało. Pomimo bycia w dwubramkowym deficycie do przerwy, West Ham zaledwie zremisował z ekipą Vincenta Kompany’ego (2-2) i po raz kolejny zmarnował szansę na zbliżenie się do TOP4. Tydzień później, po spotkaniu z Aston Villą, Młoty po raz kolejny musiały na swoje konto dopisać zaledwie punkcik (1-1) – warto wspomnieć, że piłkę w siatce w 97. minucie umieścił Tomáš Souček, lecz po analizie VAR bramka została anulowana.

Wielkanocne starcie z Newcastle było istnym rollercoasterem – niestety bez happy endu. Młoty roztrwoniły dwubramkową przewagę, przegrywając na koniec 4-3. Ekipa dowodzona przez Kurta Zoumę pozwoliła rywalom strzelić 3 bramki w odstępie zaledwie 12 minut, czym z pewnością popsuła świąteczną atmosferę panującą pośród kibiców. Drobne odkupienie win nastąpiło w następnym tygodniu – w środę West Ham zremisował w derbach z Tottenhamem (1-1), natomiast w weekend zwyciężył na Molineux z Wolves (1-2).

ROZCZAROWUJĄCA KOŃCÓWKA

Mecze z Fulham (0-2) oraz Crystal Palace (2-5) stały się początkiem końca ery Davida Moyesa. Miarka Sullivana i spółki zaczęła się przebierać – zarząd klubu postanowił, że wygasająca w czerwcu umowa Szkota nie zostanie przedłużona. W następnym, przedostatnim już meczu na London Stadium The Hammers zremisowali 2-2 z Liverpoolem, na dobre kończąc marzenia mistrzowskie The Reds. Ostatnie derby sezonu to wówczas istna lekcja futbolu od Chelsea Mauricio Pochettino – Młoty po raz kolejny przegrały rezultatem 0-5.

Wygrany mecz z Luton Town (3-1) był momentem wielu pożegnań. West Ham zagrał po raz ostatni w sezonie na Stadionie Olimpijskim, dziękując swoim fanom za doping przed letnią rozłąką. Z kibicami pożegnali się David Moyes, który odejdzie z zespołu wraz z końcem kampanii, a także Angelo Ogbonna, Ben Johnson oraz Divin Mubama, których kontrakty wygasają 30 czerwca.

Mecz z Manchesterem City (1-3) na Etihad Stadium w 38. kolejce zamknął rozgrywki Premier League w sezonie 2023/24. Mistrzem Anglii zostało City dowodzone przez Pepa Guardiolę – West Ham zakończył grę na 9. miejscu z dorobkiem 52 punktów.

UEFA EUROPA LEAGUE

West Ham w swojej grupie w Lidze Europy rywalizował z Olympiakosem, SC Freiburg oraz TSC Bačka Topola. Młoty zakończyły kampanię grupową na 1. miejscu ze zgromadzonymi 15 punktami, wobec czego mogły się cieszyć z bezpośredniego awansu do fazy 1/8 finału.

Na kolejnym etapie The Hammers po raz kolejny zmierzyli się z ekipą Freiburga. Wyjazd do Niemiec zakończył się porażką 0-1 – podopieczni Moyesa zostali starannie skontrolowani przez zespół Christiana Streicha. W nerwowej końcówce Młotom przyznany został rzut karny po zagraniu ręką, ale po długotrwałej analizie VAR decyzję cofnięto.

Rewanż na London Stadium to absolutny koncert umiejętności West Hamu. Gole strzelone przez Paquetę, Bowena, Cresswella oraz Kudusa (x2) zapewniły efektowny triumf wynikiem 5-0. Co więcej, dzięki swojemu fenomenalnemu rajdowi zwieńczonym golem, popularny „Kuku”  został uhonorowany nagrodą za najlepsze trafienie rundy.

W ćwierćfinale rozgrywek The Hammers zmierzyli się z rewelacją obecnego sezonu – Bayerem Leverkusen. Bez większych niespodzianek, drużyna Xabiego Alonso nie zawiodła i w pierwszym meczu pokonała u siebie Anglików rezultatem 2-0. W drugim pojedynku West Ham prowadził przez znaczną część meczu, aczkolwiek trafienie Jeremy’ego Frimponga z 90. minuty przesądziło o finalnym wyniku 1-1. Podsumowując, w dwumeczu West Ham przegrał z Aptekarzami łącznie 1-3 i pożegnał się z rozgrywkami Ligi Europy.

PUCHARY KRAJOWE

W rozgrywkach Carabao Cup Młoty rozegrały raptem 3 mecze. Na etapie 1/16 finału pokonały na wyjeździe Lincoln (0-1), zaś w kolejnej rundzie wyrzuciły z pucharu ekipę Arsenalu (3-1). Przygoda w EFL Cup zakończyła się 20 grudnia, po przegranej w ćwierćfinale z Liverpoolem (1-5).

Pobyt West Hamu w FA Cup ograniczył się do jednej rundy. Młoty jako rywala w 1/32 finału wylosowały Bristol City – mecz na London Stadium zakończył się remisem 1-1, wobec czego konieczne było rozegranie rewanżu na Ashton Gate. Zwycięsko z rywalizacji wyszli Bristolczycy, triumfując na swoim terenie 1-0.

ZMIANY W SKŁADZIE

Przyszli: Edson Álvarez, James Ward-Prowse, Konstantinos Mavropanos, Mohammed Kudus, Kalvin Phillips.

Odeszli: Declan Rice, Gianluca Scamacca, Nikola Vlašić, Flynn Downes, Thilo Kehrer, Conor Coventry, Pablo Fornals, Saïd Benrahma.

SEZON W LICZBACH

W sezonie 2023/24 West Ham rozegrał w sumie 53 mecze:

  • 22 zwycięstwa,
  • 12 remisów,
  • 19 porażek.

Najwięcej bramek zdobył Jarrod Bowen (20 goli we wszystkich rozgrywkach), zaś najlepszym asystentem został James Ward-Prowse (12 asyst we wszystkich rozgrywkach).

Dziękujemy za wspólnie spędzony sezon. Come On You Irons!