W sobotę, 31 grudnia 2016 roku West Ham United zagra na King Power Stadium z Leicester City. Zapraszamy do zapoznania się z pięcioma ważnymi punktami przed tą konfrontacją.
Powtórka z historii?
Przenieśmy się w czasie niemal o trzy lata wstecz, kiedy to 29 stycznia West Ham United zajmował 18. miejsce w ligowej tabeli. Ciężko zdobyty punkt z w meczu z Chelsea, prowadzonej wówczas przez Jose Mourinho był momentem przełamania Młotów. Wygrana ze Swansea, Aston Villą i Norwich City, każdy wynikiem 2:0, a także zwycięstwo z 3:1 z Southampton pozwoliły zespołowi The Hammers na marsz w górę tabeli.
Kiedy powrócimy do czasów teraźniejszych, dostrzeżemy analogiczną sytuację. 11 grudnia 2016 roku zespół Bilicia zajmuje 18. miejsce w ligowej tabeli. Ciężko wywalczony remis z Liverpoolem, a później seria zwycięstw z Burnley, Hull oraz Swansea. Wygrana z Lisami może wywindować ekipę ze wschodniego Londynu na 10. miejsce!
Łowca Lisów
Andy Carroll zaliczył kolejny, dobry występ w meczu przeciwko Swansea City. Zdobył on wówczas swojego piątego gola we wszystkich sześciu spotkaniach przeciwko walijskiej drużynie. W Sylwestra reprezentant Anglii znów wybiegnie na murawę i zmierzy się ze swoim ulubionym zespołem, przynajmniej pod względem statystycznym. Nasz numer 9 strzelił jak dotąd bramkę w każdym meczu przeciwko Lisom w barwach West Hamu (2:1 w grudniu 2014 roku oraz 2:2 na King Power Stadium w kwietniu bieżącego roku).
Mistrzowie zdetronizowani
W zeszłym sezonie Chelsea pobiła niechlubny rekord. W tym sezonie wydaje się, że Lisy podążą ich drogą. The Blues w sezonie 2015/2016 zajęli ostatecznie 10. miejsce, najniższe w historii Premier League zajmowane przez drużynę broniącą tytułu mistrzowskiego. Na chwilę obecną Leicester po 18 meczach zajmują szesnaste miejsce z trzema punktami przewagi nad strefą spadkową.
Ayew czy Lanzini?
Andre Ayew zdobył swojego pierwszego gola i zanotował jak dotąd najlepsze spotkanie w barwach Młotów w meczu przeciwko Swansea City. Teraz jednak do pełni zdrowia wraca Manuel Lanzini, na którego częściej stawiał Slaven Bilić. Mając na uwadze zbliżający się Puchar Narodów Afryki, na który wybiera się Ayew oraz perspektywa meczu z Manchesterem United za kilka dni, Chorwat może zdecydować się na maksymalne wykorzystanie reprezentanta Ghany i wybranie właśnie jego na King Power Stadium.
No Vardy, no party?
Mistrzowie Anglii zagrają z West Hamem bez reprezentanta Anglii – Jamie Vardy’ego. Napastnik Lisów pauzuje obecnie za czerwoną kartkę. Bez swojego najlepszego napastnika Leicester przegrali swój mecz w Boxing Day z Evertonem. 29-latek miał ogromny udział w zdobyciu Mistrzostwa Anglii w zeszłym sezonie. Bez niego drużyna z King Power Stadium nie prezentuje się już tak okazale. Bardzo prawdopodobnym jest, że Vardy’ego zastąpi Islam Silmani, który nie jest na tyle mobilny, co podstawowy atakujący w układance Ranieriego.