Szef Manchesteru City Pep Guardiola mówi, że martwi go zmierzenie się z takimi zawodnikami jak Michail Antonio, Jarrod Bowen i Manuel Lanzini wśród tych problemów, z którymi Manchester City obecnie się mierzy.
City ma teraz kryzys w defensywie. Aymeric Laporte odpadł z wczorajszego meczu z Wolves, a Kyle Walker, Ruben Dias i John Stones już od jakiegoś czasu borykają się z problemami zdrowotnymi.
Po zwycięskim meczu nad Wilkami, Guardiola wspomniał o graczach Młotów, z którymi będzie ciężko zagrać w ten weekend:
Mamy naprawdę trudny mecz w niedzielę, a mamy niesamowite problemy w obronie. Nie mamy zawodników, a przeciwko Antonio, Bowenowi, Lanziniemu nie będzie łatwo. Jednocześnie nie ma znaczenia co się stanie, znajdziemy rozwiązanie i pojedziemy tam, aby wygrać mecz.
Spotkanie jest także ostatnią grą Marka Noble’a u siebie jako gracza West Hamu, co oznacza, że będzie to wypełniony po brzegi stadion i wspaniała atmosfera szczególnie wspierająca gospodarzy.
Na początku tego miesiąca ekspert BBC Chris Sutton powiedział, że widzi jak City traci punkty, a West Ham pokonał na przykład Liverpool u siebie w tym sezonie. Podopieczni Davida Moyesa wciąż walczą o miejsce premiowane europejskimi rozgrywkami, więc nie odpuszczają nikomu. Szóste miejsce jest nadal osiągalne, więc gospodarze będą mieli o co grać, a także będą starać się zrobić Noble’owi jak najlepsze pożegnanie.