Obrońca Młotów Angelo Ogbonna jest zdania, że nagrodę Hammer of the Year sezonu 2019/2020 zasłużenie otrzymał Declan Rice.

Włoch ma za sobą udany sezon, a jego dobre występy w sercu formacji defensywnej nie umknęły uwadze kibiców. Popularny Oggy zdobył drugie miejsce w plebiscycie na Młota Roku ustępując miejsca jedynie Declanowi Rice’owi.

Zawodnik z numerem 21. od początku mógł przyglądać się młodemu reprezentantowi Anglii – najpierw jako swojemu partnerowi w defensywie, a później już jako operującego przed linią obrony pomocnika.

Czarnoskóry stoper jest zdania, że jeśli Declan Rice wciąż będzie rozwijał się z taką prędkością, to w przyszłości dokona wielkich rzeczy.

– Już wcześniej mówiłem, że Rice wygra w plebiscycie, ponieważ widziałem jaki postęp poczynił od poprzedniego sezonu. Declan był niesamowity.

– Mając Deca przed sobą moja praca jest totalnie łatwa. Jest wciąż młody i pokorny, ma w sobie wielką jakość i ma zadatki na wielkiego gracza. Jest wyjątkowy.

– Widząc, co potrafi osiągnąć w takim wieku sprawia, że jestem z niego dumny. 

– Zasłużył na nagrodę. Również chciałbym mu pogratulować! 

Angelo Ogbonna wypowiedział się także na temat meczu z Aston Villą oraz o końcówce sezonu w wykonaniu podopiecznych Davida Moyesa.

– Cieszymy się, że udało nam się uniknąć porażki w ostatnich meczach. Chcemy przenieść ten trend na nowy sezon, nawet, jeśli nasza gra nie była najlepsza. 

– Przeciwnicy grali w wielkim stresie i pod presją. Nam na szczęście to nie groziło, bo udało nam się uniknąć spadku wcześniej. 

– Z niecierpliwością patrzymy na przyszły sezon. To będzie 125. rocznica powstania klubu i mamy nadzieję, że będziemy mogli dzielić się tym z kibicami na boisku. 

– Zwarliśmy szyki i pokazaliśmy, że możemy wiele osiągnąć po wznowieniu rozgrywek.

– Chciałbym podziękować menadżerowi, ponieważ to już drugi raz, gdy zjawia się w klubie i utrzymuje nas w lidze. Chcę też podziękować wszystkim pracownikom klubu za profesjonalizm i pomoc w zrozumieniu tego, czego musieliśmy dokonać. 

– Ten sezon był z innego świata przez pandemię Covid-19. Cieszę się, że potrafiliśmy się zjednoczyć. Nie mogę się doczekać kolejnego sezonu! – zakończył Oggy.