West Ham United wydał oświadczenie na łamach oficjalnej stronie internetowej, iż David Moyes opuścił klub wypełniając swój krótkoterminowy kontrakt.
55-latek przybył na London Stadium w listopadzie ubiegłego roku, a jego głównym zadaniem było utrzymanie zespołu w Premier League. Klub potwierdza również, że wraz ze Szkotem stanowiska zwolnili jego asystenci: Alan Irvine, Stuart Pearce i Billy McKinlay.
Całą sprawę skomentował współwłaściciel The Hammers, David Sullivan:
– Chciałbym gorąco podziękować Davidowi Moyesowi i jego asystentom za osiągnięcie celu, jakim było utrzymanie w lidze.
– Od początku naszej współpracy David emanował godnością i szczerością. Praca z nim była dla nas przyjemnością. On, Alan, Stuart i Billy zaakceptowali wyzwanie i od razu wzięli się do roboty, dzięki czemu zdołali odmienić bardzo niekorzystną sytuację. Zasługują na wielki szacunek za pracę, jaką tutaj wykonali. Opuszczają klub z naszymi najserdeczniejszymi podziękowaniami.
– Kiedy David pojawił się na London Stadium ze swoimi współpracownikami, obie strony zgodziły się skupić na najbliższych sześciu miesiącach, po których miała zapaść decyzja odnośnie przyszłości. Wyciągając wnioski z sytuacji oraz biorąc pod uwagę koniec sezonu, zdecydowaliśmy się podążyć w innym kierunku.
– Podjęliśmy już odpowiednie kroki by zatrudnić menadżera, który pomoże wynieść West Ham United na wyższy poziom, zgodny z naszymi ambicjami. Chcemy pozyskać fachowca wysokiego kalibru, który poprowadzi nasz klub w stronę ekscytującej przyszłości dla naszych lojalnych kibiców w przeciągu dziesięciu dni.
Klub nie wyda żadnego innego oświadczenia do czasu zatrudnienia nowego menadżera.