Stało się to o czym spekulowano od kilku dni. Jarrod Bowen złożył podpis pod nowym kontraktem z West Ham United, który będzie obowiązywał do 30 czerwca 2030 roku.

Skrzydłowy występuje w Londynie od stycznia 2020 roku, kiedy to przeniósł się z Hull City. Dotychczas w zespole Młotów rozegrał 167 spotkań. Zdobył 45 goli i zaliczył 33 asysty. W minione lato, Bowen świętował z Młotami wygraną w Lidze Konferencji Europy. Gracz strzelił gola w ostatniej minucie meczu w Pradze i przeszedł do historii klubu.

Jestem bardzo szczęśliwy, że podpisałem nowy, długoterminowy kontrakt z West Hamem. Wszyscy wiedzą, co dla mnie znaczy ten klub, więc związanie mojej przyszłości do 2030 roku, wiele znaczy dla mnie i mojej rodziny. Kocham każdą minutę spędzoną tutaj. Zwycięstwo w Lidze Konferencji w Pradze było niesamowitym momentem, a strzelenie zwycięskiego gola w ostatniej minucie będzie czymś, co zapamiętam na zawsze. To sprawiło, że wszyscy wciąż pragniemy tego uczucia – chcemy wspólnie stworzyć więcej wspomnień dla naszych fantastycznych fanów i dla tego fantastycznego klubu piłkarskiego.

Podpisanie kontraktu przez Bowena, skomentowali też menedżer David Moyes i dyrektor techniczny, Tim Steidten.

Jesteśmy zachwyceni, że Jarrod zgodził się podpisać nowy kontrakt. Związanie go nowym, długoterminowym kontraktem to świetny pomysł ze strony klubu. Jego gol w Pradze na długo pozostanie w pamięci wszystkich osób związanych z West Hamem – dał mu platformę, na której może rosnąć w siłę i naprawdę czerpiemy z tego korzyści, jego stan jest coraz lepszy. To fantastyczny chłopak i wybitny profesjonalista – jestem pewien, że jego pozytywne postępy będą kontynuowane w trakcie obowiązywania nowego kontraktu – powiedział Moyes.

To fantastyczna wiadomość. To oznaka silnej pozycji, w której znajduje się klub, gdy reprezentant Anglii wiąże swoją długoterminową przyszłość z klubem piłkarskim. Jesteśmy zachwyceni, że podpisał długoterminowy kontrakt i nie możemy się doczekać, aż będzie kontynuował swój rozwój w West Hamie w szczytowych latach swojej kariery – dodał Steidten.