Mark Noble najprawdopodobniej w piątek wieczorem rozegra swój 17 mecz w koszulce Młotów przeciwko Tottenhamowi. Obecny kapitan West Hamu po raz pierwszy wystąpił w spotkaniu derbowym w wieku 18 lat.
Anglik w 2005 roku został rzucony na głęboką wodę i musiał rywalizować w środku pola z Edgarem Davidsem i Michaelem Carrickiem. Noble spisał się dobrze, a mecz zakończył się wynikiem 1:1.
– Powiedziano mi w tym tygodniu, że to będą moje 17 derby z Tottenhamem w Premier League. I podobnie jak poprzednie 16 spotkań, to będzie ważna potyczka dla wszystkich. Pamiętam kiedy miałem 18 lat i grałem po raz pierwszy na White Hart Lane w listopadzie 2005 roku. Ale ten czas szybko leci! Grałem w środku pola przeciwko Edgarowi Davidsowi i Michaelowi Carrickowi. I zdobyłem wtedy gola, ale niestety byłem na spalonym, ale wciąż to niesamowite wspomnienie. – mówi Skipper
– Teraz przed nami najbliższe spotkanie i Tottenham wierzy jeszcze w tytuł. Są cały sezon za Chelsea, ale będą chcieli wygrać i nałożyć ciśnienie na The Blues. Są bardzo dobrym zespołem i nie mają praktycznie słabych stron. Ale to są derby. My gramy u siebie i musimy być na 100% zmotywowani, aby uzyskać korzystny wynik. Dla mnie obecnie Tottenham jest najlepszą drużyną w Premier League. – dodał pomocnik, który za trzy dni skończy 30 lat
– To bardzo ważny mecz dla nas i potrzebujemy punktów. Chcemy zakończyć sezon na najwyższym z możliwych miejscu. Mam nadzieję, że zagramy dobrze, ponieważ fani oczekują tego od nas i spróbujemy im to dać. To są derby Londynu i ekscytujący mecz, ale musimy być pozytywnie nastawieni. Kiedy jesteście z nami to nam bardzo to pomaga. Będzie Was tutaj 54 tysiące i chcemy słyszeć każdego z Was, bo Spurs są wyżej w tabeli i potrzebujemy waszego wsparcia. Możemy uzyskać dobry wynik jeżeli będziecie z nami. – zaapelował do fanów Noble
Bilans 29-latek w spotkaniach z Tottenhamem to: 16 spotkań: 4 zwycięstwa, 4 remis, 8 porażek: 1 gol, 3 asysty i siedem żółtych kartek.