W kadrze meczowej na spotkanie z Crystal Palace nieoczekiwanie zabrakło kapitana zespołu, Kurta Zoumy. W mediach społecznościowych można było wyczytać, że powodem jego absencji nie jest żaden uraz, lecz sprawa rodzinna. Wiemy już, co tak naprawdę powstrzymało Francuza przed udziałem w niedzielnych derbach.

Jak się okazuje, Zouma opuścił starcie z Palace, ponieważ dzień wcześniej doszło do napadu na jego dom. Co więcej, w momencie incydentu w budynku znajdowali się wszyscy domownicy. Nikt na szczęście nie ucierpiał, aczkolwiek należy mieć świadomość, że wydarzenie z pewnością odciśnie swoje piętno na psychice członków rodziny.

Włamywacze ukradli wiele kosztowności, takich jak biżuteria i dzieła sztuki, a także pamiątki rodzinne i inne przedmioty o wysokiej wartości sentymentalnej.

Jak donoszą media, policja rozpoczęła już poszukiwania sprawców napadu. West Ham również włączył się w postepowanie i oferuje nagrodę w wysokości 25 tysięcy funtów za wskazanie informacji na temat podejrzanych. Do sytuacji odniósł się David Sullivan:

Jesteśmy myślami z Kurtem i jego bliskimi. Włamanie do domu to okropne przeżycie, dlatego mam ogromną nadzieję, że sprawiedliwość prędko doścignie sprawców tej tragedii i uchroni innych przed podobnymi zajściami.