Michail Antonio był w centrum uwagi dzisiejszego popołudnia. Napastnik Młotów strzelił zwycięskiego gola w ostatniej minucie, gdy podopieczni Davida Moyesa byli już nastawieni na remis.
Antonio strzelił swoją piątą bramkę w sezonie, dzięki której Młoty wyjeżdżają z Elland Road z trzema punktami
Nigdy nie strzeliłem przeciwko nim – powiedział Antonio. Oczywiście, to wspaniałe osiągnięcie – po prostu chcę iść dalej, strzelając gole i zobaczyć z jakim wynikiem bramkowym zakończę sezon.
Uznano, że Antonio sfaulował bramkarza Leeds
Zasadniczo podskoczyłem i ręka, którą prowadziłem złapała bramkarza. Szczerze – nie sądzę, że to faul, ale… złapałem go, upadł i wtedy strzeliliśmy bramkę. Sędzia podjął decyzję i to jest decyzja z którą nie dyskutuję – wiadomo. I tak udało nam się zdobyć trzy punkty – będziemy kontynuować dobrą passę.
Antonio nie szczędził pochwał dla Leeds United, które walczyło niestrudzenie
Grają zupełnie inaczej niż pozostałe zespoły w lidze. Biegają po całym boisku i robią sobie przewagę, ale udało nam się ich powstrzymać. Mieliśmy kilka okazji, których nie wykorzystaliśmy – oni wykorzystali swoje w pierwszej połowie. Na szczęście w ostatniej chwili trafiłem i mamy trzy punkty.
Przed Młotami kolejny pracowity tydzień – najpierw mecz przeciwko Rapidowi Wiedeń w Lidze Europy, później Brentford będzie gościem London Stadium.