Arthur Masuaku nie dostaje ostatnio od Davida Moyesa szans na boisku. Może to spowodować, że reprezentant Demokratycznej Republiki Konga, opuści London Stadium w zimowym okienku transferowym.
Ostatni czas lewego obrońcy w West Hamie nie należy do udanych. Masuaku przez dłuższy okres, borykał się z urazem kolana, a teraz gdy jest w pełni sprawy nie znajduje uznania w oczach szkockiego menedżera.
Od 22 września piłkarz nie rozegrał ani minuty i nie wiadomo kiedy ta sytuacja ulegnie zmianie. Być może dostanie swoją szansę przeciwko Genk lub w przyszłym tygodniu z Manchesterem City.
West Ham jego gotów sprzedać swojego lewego obrońcę w styczniu i według portalu Claret & Hugh, zadowoli ich kwota czterech milionów funtów. Ben Johnson jest postrzegany jako gracz, który może zastąpić Masuaku, w większym wymiarze czasowym na lewej obronie.