Irons nie byli pozbawieni szans w stosunkowo wyrównanym meczu. Fabiański, obok Bowena został uznany najlepszym graczem West Hamu. Obaj zasłużyli na „7”. Fabian miał jeden czy dwa nerwowe momenty, ale zachowywał spokój, będąc pod dużą presją. Miał kluczową interwencję, zatrzymując Timo Wernera.

Łukasz Fabiański – 7/10 – Mimo straconych trzech goli, Polak rozegrał dobre zawody. Przy dwóch bramkach nie miał nic do powiedzenia. Przy trzeciej był faulowany, jednak sędzia nie dopatrzył się przewinienia zawodnika Chelsea. Miał kilka bardzo ważnych interwencji, które pomogły utrzymać niski wynik. Jarrod Bowen – 7/10 – Był nieustannie widziany, kiedy próbował popchnąć swoją drużynę do przodu.

Vladimir Coufal – 6/10 – Utrzymał imponującą lewą stronę. Spokojny i nadal wywierał cichy wpływ na drużynę West Ham. Większość rzeczy robił dobrze, ale dostrzeżono też zmarnowane okazje

Declan Rice – 6/10 – Strzelony przez niego gol został uznany za spalonego. Typowy występ Rica, ale nie był tak ambitny z piłką, jak tego  potrzebowała jego drużyna.

Tomas Soucek – 6/10 – Nie można mu zarzucić braku kreatywności i szybkości. Nie przegrał wielu pojedynków powietrznych i był szczególnie dobry w drugiej połowie.

Mark Noble – 6/10 – Pomógł utrzymać porządek przez długie okresy w grze. Wyglądał na zmęczonego po godzinie.Angelo Ogbonna – 6/10 – Dobrze sobie radził z Abrahamem i Wernerem. Dobra druga połowa, ale ostatnimi dziesięcioma minutami nie będzie zachwycony.

Fabian Balbuena – 5/10 – Wrócił do gry i nie był testowany przez Tammy Abrahama ani Timo Wernera aż do ostatnich dziesięciu minut. Uznano go za winnego przy trzecim golu.

Sebastian Haller – 5/10 – Wraz z upływem czasu grał coraz bardziej anonimowo.

Pablo Fornals – 5/10 – Brakowało mu tempa i dynamiki, aby wpłynąć na grę z dystansu. Był pracowity, ale miał niewielki wpływ.

Aaron Cresswell – 5/10 przy drugim i trzecim golu nie wypełnił sumiennie swoich obowiązków.

Said Benrahma – 6/10