Współwłaściciel Młotów David Sullivan w wywiadzie dla TalkSPORT przyznał, że dalsza przyszłość Diafry Sakho jest tylko i wyłącznie w rękach menedżera Slavena Bilicia.
W ostatnich dniach było bardzo głośno w Anglii na temat Senegalczyka. Media spekulowały o buncie napastnika i kłótni z chorwackim sternikiem klubu. Jednak nie mamy potwierdzenia tej tezy. Bilić stwierdził natomiast, że 26-latek ostatnio doznał urazu i tylko dlatego nie wystąpił w meczach z Arsenalem, Manchesterem United oraz Leicester City.
– Będziemy sprzedawać graczy, tylko wtedy kiedy będziemy mieli dużo lepszych na ich miejsce. To dotyczy Sakho jak i wszystkich zawodników. To normalne, że gracze mogą być niezadowoleni, że nie grają od początku meczu i tak jest w przypadku 80% piłkarzy. Sakho stwierdził, że ma niewielki uraz, który został wykryty podczas badań i on będzie z powrotem w ciągu kilku dni. Wymysły dotyczące odejścia zawodnika są szalone. – powiedział Sullivan
– Decyzję o przyszłości Sakho i wszystkich innych zawodników, podejmuje tylko i wyłącznie Slaven Bilić – nikt inny. Obecnie Diafra Sakho jest zawodnikiem West Hamu. – zakończył popularny Sully