Nowy nabytek Młotów, Manuel Lanzini chciałby pójść w ślady Carlosa Teveza i grać na równie wysokim poziomie jak jego rodak. Jewel nie może doczekać się już startu ligi i pokazania kibicom swoich wysokich umiejętności.
– Wiem, że w klubie grali Argentyńczycy Javier Mascherano i Carlos Tevez. Wiem, że kibice są bardzo pomocni, a w zespole panuje silna konkurencja i to jest ważne dla rozwoju każdego piłkarza. Tevez jest niesamowitym piłkarzem. On przeszedł do historii tutaj, ale my różnimy się od siebie jako piłkarze. Jestem tutaj by postarać się stworzyć własną historię tego klubu i na stałe zagościć w serca kibiców West Hamu. – powiedział wychowanek River Plate
– Przede wszystkim chce się tutaj szybko zaaklimatyzować, gdyż wiem że to jest bardzo trudne w tej lidze. Chce grać na tym samym poziomie co koledzy z zespołu i wywalczyć miejsce w pierwszym składzie, tak szybko jak się da. Rozmawiałem już z menedżerem. Powiedziałem mu, że nie mogę się doczekać treningów oraz poznania wszystkich kolegów z drużyny. Wspaniale były porozmawiać z nim. – dodał utalentowany skrzydłowy
– Nie mogę się doczekać, aby zagrać na Boleyn Ground. Czekam na ten dzień, żeby wyjść na stadion i zagrać dla West Ham United. Wiem, że będziemy mieli nowy stadion, ale teraz staram się myśleć o teraźniejszości. Teraz koncentruje się na rozpoczęciu treningów z zespołem.
– Możliwość gry w Lidze Europejskiej była częścią decyzji, ale nie jest to jedyny czynnik. Gra w Europie jest dobra dla każdego zawodnika, ale było dużo bodźców, które pomogły mi w podjęciu decyzji. Fani mogą oczekiwać ode mnie maksimum. Postaram się osiągnąć to co chcą i już nie mogę doczekać się gry dla West Hamu. – zakończył Jewel
