Kurt Zouma tyle co wkroczył do West Hamu, a już wywarł ogromny wpływ na Londyński Stadion. Francuz nawiązał wspaniałą komunikację z Angelo Ogbonną w samym sercu obrony Młotów. David Moyes zapewne jest zachwycony, jak bezproblemowo Zouma włączył się do drużyny.

Były as Chelsea wyraźnie pokochał życie w Londynie i nawiązał wspaniałe, rodzinne relacje z kolegami. Zouma znalazł też nowy pseudonim dla Angelo Ogbonny – obaj zawodnicy sprawiają wrażenie, jakby grali razem od lat.

Duch i koleżeństwo w West Hamie naprawdę są na najwyższym poziomie. Zouma już wydaje się być w najlepsze zadomowiony w Londynie, a David Moyes zasługuje na wielkie uznanie, za sposób w jaki całkowicie zmienił kulturę klubu w stosunkowo krótkim czasie.