Przed nadchodzącym spotkaniem trener Graham Potter spotkał się z dziennikarzami, aby omówić kluczowe kwestie dotyczące drużyny. W trakcie konferencji prasowej poruszono tematy związane z aktualną formą zespołu, sytuacją kadrową oraz trudnościami, jakie mogą pojawić się w najbliższych meczach. Potter podzielił się swoimi przemyśleniami na temat Evertonu, występów poszczególnych zawodników oraz celów na przyszłość.
Aktualności kadrowe
Potter poinformował, że sytuacja w drużynie jest stabilna. Nie pojawiły się nowe urazy po ostatnim meczu, a Niclas Füllkrug trenuje z zespołem, choć nie jest jeszcze gotowy do gry od pierwszej minuty. Jego pełny powrót do gry jest przewidywany dopiero po przerwie międzynarodowej. Jesteśmy praktycznie w tym samym miejscu, co wcześniej. Nie mieliśmy problemów po meczu w poniedziałek, ale Füllkrug nie jest jeszcze gotowy do gry od początku – powiedział trener.
Stan zdrowia Michaila Antonio
Trener nie chciał określać konkretnego terminu powrotu Antonio do gry. Podkreślił, że zawodnik robi postępy, ale kluczowe jest odpowiednie wsparcie i brak presji w jego rehabilitacji. Nie chcę podawać konkretnej daty ani wywierać presji. To świetne, że robi postępy, ale musimy go wspierać i zobaczymy, jak się sytuacja rozwinie – zaznaczył Potter.
Mentalność drużyny
Szkoleniowiec zaznaczył, że w ostatnim roku drużyna miała problem z traceniem dużej liczby bramek, ale teraz udało się zmienić tę tendencję. Zespół był konkurencyjny w każdym spotkaniu, a ostatnie trzy mecze przyniosły sześć punktów. Potter jest zadowolony z codziennego zaangażowania zawodników. Przez długi czas traciliśmy zbyt wiele bramek, ale teraz zmieniliśmy tę dynamikę. Jestem bardzo zadowolony z postawy piłkarzy – powiedział trener.
Stabilność defensywna zespołu
Potter zwrócił uwagę na poprawę w grze defensywnej swojego zespołu. Podkreślił, że kluczowe jest unikanie sytuacji, w których drużyna musi liczyć na zdobycie dwóch bramek, aby wygrać mecz. Choć defensywa nie jest jeszcze idealna, zespół stale robi postępy. Nie jest łatwo w Premier League polegać na zdobywaniu dwóch bramek w każdym meczu. Musimy być stabilni defensywnie i nad tym pracujemy – podkreślił Potter.
Ocena występów Evana Fergusona
Trener wyraził zadowolenie z postępów Fergusona, zauważając jego pozytywny wpływ na grę zespołu, zwłaszcza w meczu z Brentford. Zaznaczył, że zawodnik stopniowo buduje swoją formę i rozwija się zgodnie z oczekiwaniami. Jesteśmy zadowoleni z jego postępów. Miał dobry wpływ na grę przeciwko Brentford i rozwija się z dnia na dzień – powiedział Potter.
Dziedzictwo Davida Moyesa
Potter odniósł się również do dorobku Davida Moyesa, przyznając, że były trener wniósł wiele dobrego do klubu, w tym triumf w Lidze Konferencji Europy. Podkreślił, że jego drużyna ma dla niego ogromny szacunek, ale w najbliższym meczu nie zamierza ułatwiać mu zadania. Moyes osiągnął tu wiele, w tym triumf w Lidze Konferencji. To świetny trener, ale w sobotę nie zamierzamy mu pomagać – dodał szkoleniowiec.
Powrót Crysencio Summerville’a
Szkoleniowiec wyjaśnił, że powrót Summerville’a do gry nastąpi dopiero po przerwie międzynarodowej. Do tego czasu zawodnik nie będzie dostępny. Nie wróci przed przerwą reprezentacyjną, to jest pewne – wyjaśnił Potter.
Sytuacja Jean-Claira Todibo
Trener wyjaśnił, że częste zmiany Todibo wynikają jedynie z jego przygotowania fizycznego. Zawodnik stopniowo zwiększa liczbę minut na boisku, a dodatkowym czynnikiem jest jego udział w Ramadanie. Potter podkreślił, że w kolejnym meczu Todibo powinien być bliżej pełnych 90 minut gry. Nie możemy oczekiwać, że od razu zagra pełne 90 minut. Buduje swoją kondycję, a dodatkowo przestrzega Ramadanu, co też trzeba wziąć pod uwagę – dodał trener.
Przegrana z Newcastle
Potter odniósł się do ostatniej porażki swojego zespołu, wskazując, że w profesjonalnym sporcie wyniki nie zawsze układają się po myśli drużyny. Podkreślił, że mecz był wyrównany, a Newcastle to bardzo mocny zespół. Ostatecznie o wyniku zdecydowała jedna bramka, a teraz jego ekipa koncentruje się na wyciągnięciu wniosków i poprawie w kolejnych spotkaniach. To był wyrównany mecz. Newcastle to dobry zespół, a decydujący był jeden gol. Teraz skupiamy się na poprawie – powiedział szkoleniowiec.
Trudności na Goodison Park
Trener przyznał, że gra na Goodison Park zawsze stanowi wyzwanie. Docenił tradycję tego stadionu oraz pasję kibiców. Choć w przeszłości udawało mu się tam uzyskiwać dobre wyniki, podkreślił, że każde spotkanie w tym miejscu jest niezwykle wymagające. To trudne miejsce do gry, pełne pasjonatów futbolu. Wygrałem tam kilka razy, ale nigdy nie było łatwo – przyznał Potter.
Starcie z Evertonem
Szkoleniowiec wyraził uznanie dla Evertonu, podkreślając ich solidność w defensywie. Dodał, że wcześniej mieli pewne problemy w ofensywie, ale w ostatnim czasie znacząco się poprawili, co przełożyło się na imponujące wyniki. Potter zaznaczył, że jego zespół musi zagrać na wysokim poziomie, aby osiągnąć dobry rezultat. Zawsze byli solidni defensywnie, ale teraz są lepsi z przodu i mają świetne wyniki – ocenił trener.
Międzynarodowa przerwa
Potter zaznaczył, że drużyna chce zakończyć okres przed przerwą międzynarodową w dobrym stylu. Trener podkreślił, że zespół poczynił postępy, ale nadal dąży do dalszej poprawy. Chcemy zakończyć ten okres w dobrym stylu. Zrobiliśmy postępy, ale nadal musimy się rozwijać – zakończył szkoleniowiec.
15 marca West Ham podejmie Everton na Goodison Park. Starcie zapowiada się jako wyrównane i pełne emocji!