Napastnik West Hamu Ashley Fletcher jest zdesperowany by grać więcej w tym sezonie w barwach Młotów. Anglik po przyjściu do klubu z Manchesteru United jest głównie rezerwowym, ale ma nadzieję, że zacznie pełnić coraz ważniejszą rolę w zespole.
– Nie spodziewałem się, że będę tak często w składzie meczowym. Gdy mam tylko okazję to staram się grać jak najlepiej potrafię. Jestem głodny gry i chce pomóc zespołowi. Jestem głodny zdobywania goli. Mam nadzieję, że dostanę jeszcze więcej szans. Menedżer powiedział mi, że zagrałem bardzo dobrze ze Stoke City. To jest trudna liga i czeka nas teraz kilka ciekawych tygodni. Musimy zbierać punkty. – wyznał 21-latek
– Gramy dobrze, ale czasami brakuje nam koncentracji i tracimy głupie gole. To jest Premier League i tutaj nie ma łatwych meczów. Ciężko pracujemy na treningach i wyniki powinny nagle przyjść. Chcemy odbić sobie swoje niepowodzenia po przerwie na mecze reprezentacyjne w meczu z Tottenhamem. To będzie trudny mecz, ale chcemy zdobyć trzy punkty. Gdy dołączyłem do West Hamu to od razu wiedziałem, że mecze ze Spurs będą ważne dla naszych fanów i dla nas. Zrobimy wszystko, żeby wygrać ten mecz. Mam nadzieję, że zwycięstwo w takim meczu może nas napędzić. – dodał Ash
W tym sezonie Fletcher rozegrał w pierwszym zespole Młotów dziewięć spotkań, nie strzelając ani jednego gola. Trafiał natomiast w drużynie U23. W Premier League 2 ma dwa gole w trzech spotkaniach.
