Po wczorajszym spotkaniu West Hamu United z Manchesterem City, zawrzało w mediach społecznościowych Aston Villi. Młoty już w najbliższą niedzielę zmierzą się z tą drużyną na ich terenie. Nastroje w zespole gospodarzy nie są zbyt optymistyczne, po tym co zobaczyli wczoraj na London Stadium.
Nic dziwnego, że kibice Villi są niespokojni
Villa ma serię trzech przegranych z rzędu, a w zeszłym sezonie w meczu przeciwko West Hamowi na Villa Park przegrali 1:3 z podopiecznymi Davida Moyesa. U siebie West Ham także wygrał z Villą w zeszłym roku 2:1.
Po wczorajszym spotkaniu Carabao, Pep Guardiola nie pocieszył, ani graczy, ani kibiców z Villa Park
Gratulacje dla West Hamu za awans – powiedział Guardiola po meczu. Jeden z najtrudniejszych meczów, jakie rozegraliśmy u siebie w zeszłym sezonie, był właśnie przeciwko nim.
Przeciwnicy naprawdę nie mają od jakiegoś czasu lekko z West Hamem. Dobrze sobie radzą w Premier League i Lidze Europy, a teraz są w ćwierćfinale Pucharu Carabao, ponieważ zwyciężyli z nami. Fantastyczny zespół i fantastyczny menadżer – przyznał Guardiola.
Fani Aston Villi rozpoczęli więc dyskusję – oto kilka z setek wypowiedzi:
– Po prostu nie ma mowy, abyśmy to wygrali, West Ham jest tak potężny. Nie poradzimy sobie z tą fizycznością.
– West Ham ma silną, dobrze zorganizowaną drużynę pod wodzą Moyesa i trudno ich załamać.
– Spodziewam się, że to przegramy, West Ham jest teraz tam, gdzie chcemy być my.
– Widzę szansę na jeden punkt, ale myślę, że trzy punkty będą bardzo trudne do zdobycia, albo wręcz niewykonalne.
– Szczerze mówiąc, są lepsi od nas – musimy pogodzić się, że to rywal nie do pokonania.
