Paolo Di Canio od wczoraj nie jest już najlepszym strzelcem West Hamu w historii Premier League. Włoch został zdetronizowany przez Michaila Antonio w poniedziałkowy wieczór. 'Michy’ zdobył dwie bramki w meczu przeciwko Leicester (4:1). Di Canio w wywiadzie dla Sky Sports Italia chwalił Antonio. – Nie ma drugiego takiego napastnika na świecie – powiedział.
Przypomnijmy – Michail Antonio ma już na koncie 49 bramek strzelonych dla West Hamu. To imponująca liczba biorąc pod uwage fakt, że Anglik zaczynał w drużynie The Hammers jako wahadłowy…
Wcześniejszy rekord należał do Paolo Di Canio. Włoch zapytany o Antonio powiedział wiele ciepłych słów. Zdradził również, że w 2011 roku próbował pozyskać angielskiego napastnika.
– Bardzo się cieszę, bo Antonio to wspaniały gość, prawdziwy profesjonalista i niezwykle ważny piłkarz. Dlatego gratulucję, cieszę się wraz z nim. Mam nadzieję, że uda mu się strzelić więcej bramek – powiedział Di Canio dla Sky Sports Italia.
– Antonio ma niesamowite warunki fizyczne, powiedziałbym – nietypowe. Nie ma drugiego takiego napastnika. Nie oznacza to oczywiście, że Antonio jest najlepszy na świecie. Jest po prostu nieszablonowy, statyczny środkowy napastnik który zawsze próbuje być przy piłce. Zawsze gra z poświęceniem, pomaga kolegom z zespołu, biega za rywalem. Jest jak ciężarówka, bardzo trudny do przestawienia. – dodał.
Di Canio przyznał, że w 2011 roku próbował pozyskać Antonio, gdy trenował Swindon Town a Anglik grał dla Colchester. Kibice West Hamu powinni być wdzięczniu Włochowi, że nie zrealizował tego transferu. Losy Antonio i West Hamu mogłbyby potyczyć się zupełnie inaczej.
– Chciałem go pozyskać w 2011 roku, kiedy trenowałem Swindon. W tamtym momencie Antonio był skrzydłowym jednak po latach oglądamy go jako napastnika. Naprawdę dobra robota – powiedział były zawodnik Lazio.
Di Canio zdobył 52 gole w 140 meczach dla West Hamu we wszystkich rozgrywkach.