Fani West Ham United wychwalają Davida Moyesa po zwycięstwie nad Fulham, jednak nie tylko dlatego, że West Ham zdołał wygrać ważny mecz, mimo że nie grał dobrze.
Moyes został zauważony na trybunach podczas relacji Sky Sports w trakcie doskonałego zwycięstwa Aston Villi 3:0 nad Arsenalem w niedzielny wieczór.
Moyes zauważony w „loży zwiadowczej” Emirates
Większość menedżerów odpoczywałoby zapewne w domu przy lampce wina, po zwycięskim sobotnim meczu. Tymczasem w niedzielny, niezwykle zimny wieczór, Moyes był obserwatorem meczu Aston Villa vs Arsenal. Zachwyt kibiców nad Moyesem, nie jest jednak bez przyczyny. Kolejne spotkanie Młotów, to właśnie mecz z Aston Villą po przerwie międzynarodowej.
Zachowanie Moyesa pokazuje jego oddanie i pracowitość.
Mógł po prostu obejrzeć mecz w telewizji. Szkot już kilkakrotnie został „przyłapany” na tym, jak przygląda się rywalom z którymi ma się zmierzyć w najbliższych kolejkach. Być może także obserwuje najbliższe cele transferowe.
Jeden z kibiców West Ham zwrócił uwagę, że nigdy nie widział Manuela Pellegriniego robiącego takie rzeczy. Post ten otrzymał duże wsparcie od innych fanów West Ham, którzy zauważyli to samo.
I nie ma wątpliwości, że Moyes pozostaje nieufny wobec Villi, kiedy ta pojawi się na londyńskim stadionie 29 listopada. Szczególnie po tym, co zobaczył wczoraj na Emirates. Villa w brutalny sposób rozprawiła się z Arsenalem gromiąc przeciwnika 3:0. W tym spotkaniu mogło do bramki trafić pięć lub nawet sześć piłek.
West Ham grał z Villa w ostatnim meczu ubiegłego sezonu. Gra zakończyła się remisem 1:1, dzięki któremu Villa utrzymała się w lidze. The Hammers zostali później skrytykowani przez niektórych fanów za to, że nie zrobili wszystkiego, aby zdegradować rywala. West Ham i Villa w okienku transferowym zmierzały w podobnych kierunkach, więc degradacja Villi mogłaby pozornie pomóc Młotom.
Moyes zobaczył jednak wczoraj, że tym razem Villa będzie inną drużyną niż ta z poprzedniej kampanii. Ale z drugiej strony West Ham też.
The Hammers są solidni i zorganizowani w nowej formacji w tym sezonie i powinni już mieć Michaila Antonio w składzie na to spotkanie.