Bramki Gianluci Scamacci, Jarroda Bowena (dwie) i Divina Mubamy przypieczętowały zwycięstwo 6:0 nad cypryjskimi przeciwnikami, którzy przez połowę meczu grali dziesięcioma zawodnikami po czerwonej kartce Gusa Ledesa w pierwszej połowie.

Chcemy, aby wszyscy doszli do takiego poziomu gry, na którym będziemy mogli strzelić kilka bramek. Udało nam się tego wieczoru strzelić kilka dobrych goli, więc ogólnie jestem bardzo zadowolony, że zaczynamy zdobywać trafienia – powiedział David Moyes.

Wykonaliśmy naprawdę profesjonalną robotę. To była ryzykowna gra – gdyby odzyskali bramkę, wszyscy bylibyśmy trochę zaniepokojeni. Zaczęliśmy mecz dobrze, a gola powinniśmy strzelić dużo wcześniej. Oczywiście czerwona kartka również zmieniła grę.

Mieliśmy dwa ćwierćfinały w Europie w ciągu ostatnich dwóch lat, odbyliśmy kilka wspaniałych podróży z kibicami, graliśmy na kilku genialnych stadionach i to było wspaniałe dla klubu, dla mojego personelu i graczy.

Właściwie czułem się rozczarowany czerwoną kartką Larnaki – mówił Moyes 

Czułem, że mecz był lepszy z jedenastką na jedenastkę. Mieli szansę na bramkę [zanim Gus otrzymał czerwoną kartkę], ale to zmieniło grę. Szczerze mówiąc, wyszliśmy na drugą połowę i zdmuchnęliśmy ich, co ułatwiło wczesną zmianę i wyprowadzenie z ławki kilku chłopaków na boisko.

Gianluca Scamacca – pierwszy start od 4 stycznia

Spisał się dobrze, miał trochę szczęścia przy bramce, ale napastnicy potrzebują goli, aby zyskać pewność siebie. Jestem z niego zadowolony, to naprawdę dobry chłopak i zrobił dziś wiele pożytecznych rzeczy, więc mam nadzieję, że to pomoże mu to awansować w zespole na swojej pozycji.

Powiedziałem mu, że będę z nim grał przez 60 minut. Jedynym powodem, dla którego zdjąłem go wcześniej było to, że zamierzaliśmy dokonać innych zmian (Jarroda i Lucasa). Gianluca dostał około 55 minut, więc uważam, że to dobry początek dla niego.

Dwa gole Jarroda Bowena

Jarrod jest dla nas wielkim graczem. Potrzebujemy go do stwarzania szans, zdobywania goli i strzelania bramek. Jego pierwszy strzał był świetnym wykończeniem z ostrego kąta, a drugi był naprawdę zręcznym uderzeniem głową. Grał dobrze w niedzielę i potwierdził to dzisiaj dwiema bramkami, co było dla niego dobre.

Divin Mubama zdobywa gola

Gdybyśmy strzelili kilka bramek więcej na wyjeździe, być może bylibyśmy w stanie zmienić i wprowadzić kilku młodszych graczy od samego początku, ale nie mogliśmy tego zrobić przy takim wyniku. Traktowaliśmy rozgrywki pucharowe jak wszystkie tego typu mecze, w których uczestniczymy. 

Nie ma nic bardziej przyjemnego niż dawanie szans młodym zawodnikom. Naprawdę trudno jest zostać zawodowym piłkarzem, szczególnie w Premier League. Wielu z tych graczy zaczyna w wieku ośmiu, dziewięciu lat, próbując się przebić. Daliśmy im tę szansę w trakcie meczu. Za każdym razem, gdy pojawia się Divin, wykonuje swoją pracę. Z tego powodu cały czas dojrzewa on i my do tego, żeby nasze drogi w drużynie seniorskiej się spotkały. Spisał się naprawdę dobrze i jestem zadowolony.

Młody Levi też radził sobie całkiem nieźle

To prawda, całkiem dobrze sobie radził. Jest naprawdę dobrym obrońcą. Lubimy go, jest szybki, nie daje się łatwo pokonać. Pozyskanie młodych środkowych obrońców jest bardzo trudne w Premier League. On przebija się przez U21 lat, więc dziś wieczorem dostał swoją szansę w naszej drużynie – dodał Moyes.

Czy Divin Mubama regularnie trenuje z pierwszą drużyną?

Nie robił tego często, ponieważ w tej chwili jesteśmy dość kompletni w tym obszarze, ale jakiś czas temu był z nami. Wychowamy go, a kiedy uznamy, że jest gotowy… będziemy wiedzieli co z tym zrobić. 

Czy drużyna, która zostaje w Londynie dostanie trochę wolnego podczas 17-dniowej przerwy na mecze międzynarodowe?

Być może, ale wszyscy wiemy, że przed nami kilka kolosalnie ciężkich miesięcy. Nadchodzi ogromna liczba gier, a także ich prawdziwy poziom ważności. Mecze Premier League będą bardzo ważne, a rozgrywki europejskie, teraz dają nam prawdziwą szansę. Wszyscy będziemy podekscytowani losowaniem, bo wspaniale jest być w kolejnym ćwierćfinale – naprawdę. To coś, co jest bardzo trudne do zrobienia. 

West Ham pojawia się wśród faworytów bukmacherów do wygrania zawodów

Nigdy nie można tak po prostu powiedzieć w piłce nożnej, że jest się faworytem. Przenigdy nie byłbym tak pewny siebie myśląc, że tak jest. Uważam, że musimy się poprawić – muszę zbliżyć nas do tych najlepszych poziomów. Są dobre fragmenty z czwartkowego wieczoru – może to małe fragmenty – ale są też inne elementy, w których nie byliśmy do końca w rytmie.

Jakim rywalem w tym dwumeczu było AEK Larnaca?

Myślę o tych dwóch meczach i wydaje mi się, że zagrali dobrze. Prawdopodobnie nasza siła i nasze wykończenie spowodowało tą różnicę. Sprawili nam sporo problemów ze stałymi fragmentami gry w pierwszym meczu, a w drugim musieliśmy dobrze się bronić, żeby nie stracić bramki. Nie graliśmy zbyt dobrze, ale być może jakość niektórych graczy w Premier League, może być tą różnicą, która dała nam pewną wygraną – podsumował Moyes.

Udało nam się dziś zmienić drużynę – większość graczy, którzy grali na Cyprze w zeszłym tygodniu, nie grała. Mamy szczęście, że mamy możliwość takiej zmiany i być może nie ma tak dużej różnicy wtedy.