Tottenham stracił szansę na awans do czołowej czwórki Premier League po tym, jak został zatrzymany przez West Ham na deszczowym stadionie w Londynie. Tymczasem West Ham pozostaje na siódmym miejscu w tabeli. 

David Moyes był zadowolony z reakcji swojego zespołu na weekendową porażkę z Newcastle United. Oto co powiedział po spotkaniu:

Obie drużyny włożyły mnóstwo wysiłku w to spotkanie, aby wyłonić zwycięzcę. To był zacięty mecz – derby Londynu, a Tottenham to bardzo dobra drużyna. Uważam, że mój zespół wykonał dobrą robotę.

Byliśmy zagrożeniem ze względu na otwartą grę i stałe fragmenty gry

Trudno jest sobie poradzić z ich posiadaniem, ale myślę, że dobrze pracowaliśmy sobie w defensywie. Pokazaliśmy dziś wieczorem odporność. Mieliśmy znacznie lepszą strukturę w obronie. Mamy dobrych zawodników w ataku i nieźle radzą sobie ze stałymi fragmentami, więc możemy spróbować coś z tego wyciągnąć. Mieliśmy trochę pecha, że ​​nie zdobyliśmy gola w końcówce.

Kurt Zouma świetnie się spisał

Chcieliśmy, żeby ludzie wstali i dopingowali, bo to bardzo pomaga. Chcieliśmy jakiegoś przywództwa – dwóch naszych środkowych obrońców zagrało dzisiaj naprawdę dobrze. Czujemy stratę kilku punktów w zeszły weekend, ale teraz w tym sezonie zdobyliśmy na przykład cztery punkty z Tottenhamem. Gdyby ktoś powiedział mi to przed rozpoczęciem sezonu, uścisnąłbym dłoń i wziął ten wynik w ciemno.

Jestem zadowolony z tego punktu, ponieważ go potrzebowaliśmy. O tej porze roku jest dużo spotkań, a tak wiele klubów walczy o różne rzeczy. Zdobywanie punktów nigdy nie jest łatwe.

Jarrod był dla nas wspaniały

W każdym meczu Jarrod jest na szczycie. Stanowi zagrożenie i jest świetnym chłopakiem – stara się wykonać całą pracę dla zespołu. W tej chwili jest w doskonałej formie – zakończył Moyes.