Portal Claret&Hugh poinformował, że Tim Steidten pozostanie w West Hamie przynajmniej na czas następnego sezonu. Ostatnimi czasy wielokrotnie mówiło się o chęci pozyskania jego osoby przez Liverpool.

Steidten zasilił szeregi West Hamu latem 2023 roku. W swoich pierwszych miesiącach pracy sprowadził do drużyny takich graczy jak Edson Álvarez, James Ward-Prowse oraz Mohammed Kudus. Zdaniem wielu, Niemiec rozsądnie rozdysponował środkami ze sprzedaży Declana Rice’a, pomagając tym samym Davidowi Moyesowi zbudować solidną drużynę, gotową do walki o europejskie puchary.

Efektowność działań Steidtena znalazła swoje odzwierciedlenie w zwróceniu na niego uwagi przez inne europejskie drużyny, z Liverpoolem na czele. Jak się jednak okazuje – na ten moment Niemiec nigdzie się nie wybiera.

Do klubu z Merseyside przybył Michael Edwards, który pracował w jego szeregach już wcześniej, w latach 2011-2022. Rolę dyrektora sportowego objął w roku 2016, a w czasie jego kadencji na Anfield przybyli między innymi Mohamed Salah, Fabinho czy Alisson. 44-latek ustąpił ze stanowiska wraz z końcem sezonu 2021/22 i po blisko dwóch latach pobytu na bezrobociu zdecydował się powrócić na „stare śmieci”.

Liverpool przestał więc szukać kandydatów na wolne stanowisko, wobec czego kibice Młotów, przynajmniej przez pewien czas, mogą spać spokojnie.

Steidten już przygotowuje się do letniego okna transferowego. Niewykluczone, że poza poszukiwaniem zawodników jego dodatkowym zajęciem będzie także identyfikacja nowego szkoleniowca West Hamu. Umowa Davida Moyesa wygasa wraz z końcem czerwca i na ten moment nie wiadomo, czy zostanie ona przedłużona.