Nowy nabytek Młotów Sam Byram nie może doczekać się gry dla West Hamu na nowym stadionie w przyszłej kampanii. 22-latek chciałby w przyszłości pomóc klubowi w zakwalifikowaniu się do elitarnych rozgrywek Ligi Mistrzów.
Obecnie podopieczni Slavena Bilicia zajmują dobre szóste miejsce w tabeli i pokazali niejednokrotnie w tym sezonie, że potrafią wygrywać z najlepszymi drużynami w kraju.
Byram w najbliższej przyszłości planuje odwiedzić nowy stadion Młotów i już teraz rozkoszuje się, gdy myśli o grzej dla ponad 50 tysięcy widzów w każdym spotkaniu domowym.
– Gra na stadionie o takiej pojemności jest dla klubu ogromną sprawą i ma duży wpływ na mnie. Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć ten obiekt. Słyszałem, że klub sprzedał już bardzo dużo karnetów na nowy sezon. Jeśli jesteś ambitnym graczem to marzysz o grze w najlepszych ligach świata. Liga Mistrzów to najlepsze rozgrywki w jakich można występować, więc czuje się genialnie, że przyszedłem do klubu, który ma szansę w niej zagrać. – powiedział były już gracz Leeds United
– Mój pierwszy mecz dla West Hamu będzie spełnieniem moich marzeń. Od dziecka marzyłem o grze w Premier League i oglądałem Match of the Day. Teraz sam mam szansę tam zagrać. Mój wujek i kuzyn mają już karnety na nowy stadion, co sprawia, że moje życie będzie tutaj łatwiejsze, bo będą mnie wspierać. Poprosiłem mojego kuzyna, aby opowiedział mi więcej o West Hamie. On mówił mi same dobre rzeczy, więc naprawdę nie mogę się doczekać występów. – dodał
Młody obrońca przyznał również, że głównym czynnikiem jego przyjścia do West Hamu była osoba Slavena Bilicia. Byram jest przekonany, że praca z Chorwatem uczyni go jeszcze lepszym graczem.
– Slaven miał wielki wpływ na moje przyjście do klubu. Był obrońcą podczas swojej kariery, więc jestem pewien, że pomoże mi w moim rozwoju. Zawsze chcę robić postępy, więc praca ze Slavenem i jego sztabem będzie dla mnie bardzo dobra. – zakończył Anglik