Dziennikarze na Wyspach są zgodni – Jarrod Bowen opuści czwartkowe starcie przeciwko Bayerowi Leverkusen w ćwierćfinale Ligi Europy. Na ten moment nie wiadomo, ile potrwa jego przerwa od gry.
Bowen opuścił plac gry sobotniego meczu z Wolverhampton w 54. minucie. Anglik długo nie podnosił się z murawy, natomiast po interwencji lekarzy zszedł z boiska o własnych siłach. Gwiazdor West Hamu do szatni udał się z grymasem na twarzy, nieustannie trzymając się za biodro – piłkarz ucierpiał kilka minut wcześniej w starciu z obrońcą gospodarzy, João Gomesem.
David Moyes z początku liczył, że uraz Anglika będzie niegroźny, aczkolwiek późniejsze badania wykazały, że rekonwalescencja może potrwać znacznie dłużej. West Ham pojedzie do Niemiec bez Bowena, Álvareza oraz Areoli – co więcej, w przypadku otrzymania żółtej kartki w czwartek, spotkanie rewanżowe opuszczą Emerson oraz Paquetá.