Marko Arnautović zakończył swój fenomenalny sezon w West Hamie strzelając bramkę oraz notując jedną asystę. Austriak z czystym sumieniem może udać się na zasłużone wakacje.

Pod wodzą Davida Moyesa popularny Arnie rozwiną skrzydła i był wiodącą postacią The Hammers. Jego solidna postawa i praca zarówno w ataku jak i obronie pozwoliła wywindować zespół na 13. pozycję w tabeli Premier League. Teraz nasz napastnik może wybrać się na odpoczynek z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku.

– Jestem naprawdę szczęśliwy. Całkowicie zdominowaliśmy mecz i zasłużyliśmy na trzy punkty. Jesteśmy zadowoleni z naszej postawy. Zwycięstwo w ostatnim meczu w sezonie oznacza, że możemy w te wakacje odpoczywać w dobrych nastrojach.

– Przed tygodniem ciążyła na nas ogromna presja, ponieważ wciaż walczyliśmy o utrzymanie, ale kiedy zabezpieczyliśmy swój byt w lidze po meczu z Leicester, poczuliśmy ulgę.

– Zawsze ciężko się gra pod presją, ale poradziliśmy sobie. W ostatnich trzech meczach zdobyliśmy siedem punktów.

– Wybranie mnie na gracza sezonu przez fanów było czymś niesamowitym. Jestem im bardzo wdzięczny. Chciałbym podziękować moim kolegom z zespołu, całemu klubowi i kibicom za wsparcie. Mam nadzieję, że wciąż będę zdobywał gole i grał w taki sposób, jak obecnie.